Uciekł na dach

30 sierpnia 2007
Policjanci chcieli zatrzymać kierowcę do rutynowej kontroli drogowej, ale uciekł im na... dach pobliskiego domu. Teraz za swój występek odpowie przed sądem i to w trybie przyspieszonym.

Dziś przed godziną 10 na drodze w Ślepowronie koło Radomia policjanci patrolujący okolicę na motorach zauważyli volkswagena jadącego od strony Wolanowa w kierunku Radomia. - Mimo dawanych mu sygnałów błyskowych i dźwiękowych kierowca nie zatrzymał się. Zamiast tego przyśpieszył i skręcił w gruntową drogę, gdzie porzucił samochód na polu i zaczął uciekać pieszo – relacjonuje rzecznik radomskiej policji Rafał Jeżak. Mężczyzna uciekł po drabinie na dach nowobudowanego domku jednorodzinnego i tam został zatrzymany przez policjantów. - Jak się okazało 33-latek był pod wpływem alkoholu (0,34 mg/l) – wyjaśnia Jeżak.

Mężczyzna odpowie przed sądem w trybie przyspieszonym.