Urzędnik z magistratu brał łapówkę

Jak informuje zespół prasowy KWP, pracownik urzędu zajmuje kierownicze stanowisko. Był obserwowany przez policję już wcześniej. Policjanci ustalili, że - jak podkreśla rzecznik mazowieckiej KWP Tadeusz Kaczmarek - ma skłonności do przyjmowania korzyści majątkowych. - Wykorzystywał przy tym swoje stanowisko i swój wpływ na wdrażane w urzędzie inwestycje o charakterze telekomunikacyjnym. Ustalono konkretną inwestycję, podczas której planował przyjąć łapówkę od wykonawcy, w zamian za ustawienie przetargu - dodaje rzecznik.
Funkcjonariusze zatrzymali urzędnika w centrum miasta, gdy odbierał łapówkę - kilka tysięcy zł. - Na chwilę przed zatrzymaniem mężczyzna przekazał pieniądze towarzyszącej mu kobiecie, która schowała je w bieliźnie osobistej. W momencie zatrzymania urzędnik był zaskoczony i nie stawiał oporu - relacjonuje przebieg akcji Kaczmarek. - Jak dodaje, zatrzymanie nie byłoby możliwe bez pomocy pracowników radomskiego magistratu.
O kogo chodzi? Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, o szefa biura telefoinformatycznego. Jest młodym człowiekiem (ok. 30 lat), w urzędzie pracuje od marca 2007 r., na stanowisku kierowniczym od sierpnia ubiegłego roku.