W marcu było mniej bezrobotnych

Dobra wiadomość z rynku pracy: w marcu bezrobocie w mieście i powiecie radomskim spadło. Niewiele, ale to dobry sygnał - twierdzi kierownictwo Powiatowego Urzędu Pracy. Tym bardziej, że pośredniak ma bardzo dużo pieniędzy na tzw. aktywne formy walki z bezrobociem. 

- W marcu w urzędzie zarejestrowanych było 53 osób mniej niż w poprzednich miesiącach. A właśnie od listopada do marca bezrobocie wzrastało w zawrotnym tempie - informuje dyrektor PUP w Radomiu Józef Bakuła.

Jego zdaniem, niekorzystna tendencja została zahamowana, choć przyznaję, że spadek bezrobocia w marcu dokonał się bez większego angażowania pieniędzy z funduszu pracy. - Dopiero teraz je uruchamiamy - dodaje dyr. Bakuła. 

W pierwszej kolejności będą to roboty publiczne dla około 500 osób, 160 pracodwców otrzyma zwrot kosztów utworzenia nowych stanowisk, a 320 bezrobotnych pieniądze na utworzenie własnej działalności gospodarczej. Ponadto około 80 osób podejmie prace interwencyjne. - W sumie da to około tysiąca nowych miejsc pracy - podkreśla Bakuła.

Łącznie radomski pośredniak otrzymał z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej oraz z Europejskiego Funduszu Społecznego ponad 50 mln. 100 tys. zł. - Samodzielnie realizujemy cztery projekty, w tym jeden skierowany do naszych urzędników, których szkolimy w zakresie m.in. doradztwa zawodowego, pośrednictwa pracy, finansów publicznych. Przy kolejnych projektach w ramach programu kapitał Ludzki jesteśmy partnerami. Będziemy też organizować targi pracy w Pionkach i Radomiu, w tym także dla niepełnosprawnych. Na szkolenia dla bezrobotnych zarezerwowaliśmy 2 ml zł - wylicza Józef Bakuła.

Wg dyrektora taka aktywność i pieniądze, jakie pozyskał PUP spowodują, że bezrocbocie zamiast rosnąc, wyraźnie spadnie.

(bdb)