Waldemar Dolecki i Katarzyna Wiśniewska zapraszają do Fosy Kultury
Pod stopami uczestnicy wydarzeń będą mieć do wyboru ciepły piasek lub zieloną trawę, a nad głowami białe żagle. Leżaki i skrzynki do siedzenia już są. Stanie palisada z desek. - Udało nam się odrestaurować tajemniczy ster, powoli wydobywamy też beczki, z których przez całe wakacje wyskakiwać będą niczym królik z kapelusza znakomici artyści i nietuzinkowi goście - zapowiada dyrektor MOK "Amfiteatr" Waldemar Dolecki.
Fosa to królestwo różnorodności, z którego będzie można wyłowić dla siebie niejedną perłę. Każdy z siedmiu wakacyjnych weekendów będzie mieć swój temat przewodni.
- Zaprosimy na warsztaty, pokazy, rozmowy, projekcje i koncerty gwiazd, jakich jeszcze w Radomiu nie było - zapowiada Katarzyna Wiśniewska.
Inauguracja Fosy nastąpi 1 lipca o godz. 19. Hasło pierwszego weekendu 1 i 2 lipca brzmi: „Radom gra! Kulturalnie."
- Otwarcie „Fosy" to miks z magii, ciszy i dźwięku - opowiada Katarzyna Wiśniewska. Będą oryginalne zabawy z wrażeniami i zmysłami. Po eksperymentach uczestnicy warsztatów stworzą wspólny performance muzyczny „Boomwhackers Show". A muzyczny globtroter z Brooklynu Nat Osborn i jego band zaserwują porcję funk'n'soul. O paranormalną oprawę sobotniego wieczoru zadbają Rozczarowani, czyli Just Edi Show i Czarek Gołębiewski.
2 lipca dzięki „Maszynie czasu" poznamy nietypowe zabawy podwórkowe.
- Pokażemy dzieciakom, w co grali ich dziadkowie. Po dobranocce, gdy maluchy pójdą spać, dorosłych zaprosimy najpierw na przedpremierowy pokaz „Tak, skarbie" na podstawie opowiadań Stefanii Grodzieńskiej w wykonaniu Teatru dla Dorosłych przy Amfiteatrze. Na koniec dancing pod żaglami, który poprowadzi Stowarzyszenie Miejska Partyzantka Geriatryczna - wylicza Wiśniewska.
Wstęp będzie bezpłatny. - Biletem może być uśmiech - podkreśla Waldemar Dolecki, który zaprasza także do kawiarni Fosy. Tym bardziej, że na 8 - 9 lipca w Fosie zaplanowano „Smaki Radomszczyzny. Kuchnia i nowe media".
.„Smaki Radomszczyzny" to weekend poświęcony tradycyjnym smakom miasta i okolic, podczas którego na kilka intrygujących sposobów uczestnicy będą mogli sie przekonać, „jak smakuje Radom". - Będziemy improwizować kulinarnie, uczyć się blogowania, pałaszować zdrowe przekąski, wyplatać kosze z wikliny, ćwiczyć wygibasy na trawie, wspólnie gotować i dowiemy się wszystkiego o pszczołach. Zobaczymy też, czy Master Chef Michał Fabiszewski da w kuchni fory znanym radomianom i czy pójdzie na noże..., A na koniec poczujemy się trochę jak... w „Wiedźminie" za sprawą psychodelicznego folku Żywiołaka!- zdradza Katarzyna Wiśniewska.
k.woj.
