Wiceprezydent Fałek znowu nadzoruje kulturę i sport

Wiceprezydentowi Ryszardowi Fałkowi znowu podlegają kultura i sport. Taką decyzję podjął prezydenta Andrzej Kosztowniak. Skąd ta zmiana? – pytamy w magistracie. I słyszymy: strategia rozwoju oświaty jest gotowa.

 

Przypomnijmy: to właśnie koniecznością szybkiego opracowania dokumentu dotyczącego edukacji w mieście tłumaczono poprzednie – sprzed około dwóch miesięcy - zarządzanie prezydenta „odbierające” Fałkowi resorty kultury i sportu. Nadzór nad nimi przejął sekretarza miasta Rafał Czajkowski.

 

- Pan prezydent Fałek przygotował strategie rozwoju oświaty. Jest ona teraz oceniana nie tylko przez pana prezydenta Kosztowniaka, ale także przez ekspertów. Być może trzeba będzie do niej wprowadzić jeszcze jakieś zmiany, zanim zostanie przedłożona radzie miejskiej. Oznacza to, że pan prezydent wykonał swoją pracę – wyjaśnia rzeczniczka prezydenta Katarzyna Piechota-Kaim. I dodaje: - Stąd ta decyzja.

 

- Wziąłem się do roboty –zapewnia Ryszard Fałek. Ma na myśli spotkania z pracownikami wydziału kultury i referatu sportu. – Rozmawialiśmy na temat przyszłorocznego budżetu – wyjaśnia. Przyznaje, że w jego pracy zawodowej „była przerwa”. – Ale prezydent jest moim szefem i wykonuję jego zalecenia – zapewnia.

 

Na temat swojej przyszłości w magistracie nie chce mówić . – Cieszę się, że zostałem radnym. A co będzie dalej? Zaczekajmy do niedzieli – podkreśla.
Ryszard Fałek startował do rady miejskiej z list PiS-u, ale jest członkiem Wspólnoty Samorządowej, która zawarła porozumienie z partia Jarosława Kaczyńskiego na temat startu z list Prawa i Sprawiedliwości. Do rady – poza Fałkiem – weszli też: Mirosław Rejczak, Przemysław Sońta i Katarzyna Marzena Wróbel.

 

Bożena Dobrzyńska