Włamywacz wyskoczył przez okno i złamał rękę

15 grudnia 2014
18-letni włamywacz wykorzystał chwilę nieuwagi mieszkańców, wszedł do domu i zaczął plądrować mieszkanie. Gdy został zauważony, wyskoczył przez okno i złamał rękę. Wtedy został ujęty przez właściciela posesji.  



 

 

Do zdarzenia doszlo w piątek wieczorem. - Dyżurny białobrzeskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Sucha, podczas kradzieży właściciel domu zatrzymał złodzieja. Na miejsce skierowano policjantów, którzy ujęli18-latka. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna wykorzystując nieuwagę mieszkańców dostał się do domu, gdzie zaczął plądrować pomieszczenia z zamiarem kradzieży. Po chwili został zauważony przez domowników. 18-latek w panice wyskoczył przez okno. Upadając na kostkę brukową złamał sobie rękę. W chwilę później ujął go właściciel domu - relacjonuje Rafał Jeżak z zespołu prasowego KMP w Radomiu.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia udzielili włamywaczowi pierwszej pomocy. Po opatrzeniu w szpitalu złodziej trafił do policyjnego aresztu. Badanie trzeźwości wykazało, że 18-latek miał w organizmie blisko 2 prom. alkoholu. Jak ustalili policjanci, ten sam mężczyzna, tego samego dnia ukradł jeszcze portfel z dokumentami i pieniędzmi. 18-latkowi przedstawiono mu zarzuty kradzieży. Za popełnienie takiego przestępstwa grozi do pięciu lat więzienia.

 

(kat)