Włamywacz wyskoczył przez okno i złamał rękę
Do zdarzenia doszlo w piątek wieczorem. - Dyżurny białobrzeskiej policji
otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Sucha, podczas kradzieży
właściciel domu zatrzymał złodzieja. Na miejsce skierowano policjantów,
którzy ujęli18-latka. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna
wykorzystując nieuwagę mieszkańców dostał się do domu, gdzie zaczął
plądrować pomieszczenia z zamiarem kradzieży. Po chwili został zauważony
przez domowników. 18-latek w panice wyskoczył przez okno. Upadając na
kostkę brukową złamał sobie rękę. W chwilę później ujął go właściciel
domu - relacjonuje Rafał Jeżak z zespołu prasowego KMP w Radomiu.
Policjanci,
którzy przyjechali na miejsce zdarzenia udzielili włamywaczowi
pierwszej pomocy. Po opatrzeniu w szpitalu złodziej trafił do
policyjnego aresztu. Badanie trzeźwości wykazało, że 18-latek miał w
organizmie blisko 2 prom. alkoholu. Jak ustalili policjanci, ten sam
mężczyzna, tego samego dnia ukradł jeszcze portfel z dokumentami i
pieniędzmi. 18-latkowi przedstawiono mu zarzuty kradzieży. Za
popełnienie takiego przestępstwa grozi do pięciu lat więzienia.
(kat)