Wracają z zagranicy po zasiłki
Do ojczyzny najwięcej osób powróciło z Irlandii i Wielkiej Brytanii. Po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej Polacy zostali objęci przepisami o stosowaniu systemów zabezpieczenia społecznego w państwach Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). Dzięki temu osoby, które nabyły prawo do zasiłku dla bezrobotnych za granicą, mogą pobierać go przez 3 miesiące w Polsce. Podobnie ci, którzy legalnie pracowali za granicą, okres ten mogą zaliczyć do okresu wymaganego do nabycia zasiłku dla bezrobotnych w Polsce.
Każdy kto nabył za granicą prawo do zasiłku, aby dokonać jego transferu do Polski, powinien zwrócić się do zagranicznego urzędu pracy o wystawienie dokumentu U2 (dla krajów UE) lub formularza E 303 (jeżeli ktoś pracował w krajach EOG: Szwajcarii, Norwegii, Islandii, Lichtensteinie). Uprawniają one do przeniesienia prawa do zasiłku do Polski. - Po powrocie do kraju należy zarejestrować się we właściwym dla miejsca zamieszkania powiatowym urzędzie pracy, jako osoba poszukująca pracy. Po uzyskaniu zaświadczenia o rejestracji, trzeba zgłosić się do Wojewódzkiego Urzędu Pracy, gdzie wydawana jest decyzja o transferze zasiłku. tłumaczy Wiesława Lipińska rzecznik prasowy WUP.
W ubiegłym roku 359 osób skorzystało z prawa transferu zagranicznego zasiłku. W samym Radomiu ubiegały się o takowy 452 osoby powracające głównie z Irlandii i Wielkiej Brytanii. To największa liczba w całym Mazowszu. - Osoby, które legalnie pracowały za granicą, okres ten mogą zaliczyć do okresu wymaganego do nabycia zasiłku dla bezrobotnych w Polsce. Łączone są zarówno okresy zatrudnienia i ubezpieczenia, jak też okresy prowadzenia działalności na własny rachunek (to ostatnie nie ma zastosowania w przypadku Szwajcarii, Norwegii, Islandii, Lichtensteinu) - wyjaśnia Wiesława Lipińska.
(raa)