Wszędzie takie same tablice z nazwami ulic
Koncepcję systemu opracowała dla wrocławska firma Linia. -
Przeanalizowała ona najpierw istniejące oznakowanie, wyznaczyła rodzaje
nośników, przygotowała wykazy obiektów, które powinny być oznakowane, a
także oszacowała koszty budowy całego systemu w określonym czasowo
harmonogramie - mówi rzecznik MZDiK DariusZ Dębski. Przypomina, że na
początku 2013 r. zostały opracowane trzy wstępne wzory projektów
plastycznych i technicznych poszczególnych nośników Systemu Informacji
Miejskiej. Potem radomianie brali udział w internetowej sondzie, w
której mogli wskazać kierunek graficzny dla ostatecznych prac nad SIM.
Na stronach internetowych miasta i MZdiK zaprezentowano trzy wzory
poszczególnych nośników systemu. - Najlepiej przez mieszkańców był
oceniany wariant drugi koncepcji macji Miejskiej, czyli tablice z
ciemnogranatowym tłem oraz białymi napisami. Wszystkie nadesłane przez
uczestników sondażu opinie i spostrzeżenia zostały przekazane wykonawcy i
uwzględnione w ostatecznym opracowaniu - zapewnia rzecznik.
Przyjęta
dziś uchwała w sprawie SIM konkretyzuje w formie graficznej, słownej i
innej oznakowanie nazw ulic i placów, oznakowanie numeracją porządkową
obiektów użyteczności publicznej i budynków prywatnych, a także inne
nośniki informacji opisujące kompleksowo przestrzeń miejską. - Uchwała
ta pozwoli na uporządkowanie zgodnie ze Strategią Marki Radom obecnego
nieładu panującego w przestrzeni publicznej miasta. Przypominamy, że
elementami wyjściowymi, poprzedzającymi przygotowanie i wdrożenie SIM,
były przyjęte wcześniej przez radę dwie uchwały: w sprawie podziału
Radomia na obszary Systemu Informacji Miejskiej oraz w sprawie
nazewnictwa ulic i placów - wyjaśnia Dębski.
W pierwszej
kolejności MZDiK chce rozpocząć prace od wymiany i ujednolicenia
informacji o numeracji budynków użyteczności publicznej będących
własnością miasta. - Nowe tabliczki pojawiłyby się na elewacjach siedzib
urzędów, instytucji miejskich, placówek oświatowych i innych. Stan
techniczny wielu z tych tabliczek nie jest najlepszy, ponadto obok
siebie funkcjonuje wiele różnych wzorów. W dalszej kolejności mogłyby
być wymieniane tabliczki z nazwami ulic, tablice kierunkowe dla pieszych
i dla kierowców, a także oznakowanie parków czy informacja przystankowa
- dodaje rzecznik MZDiK.
System Informacji Miejskiej byłby
wdrażany przez dziesięć lat. Samo kompleksowe oznakowanie ulic nowymi
tabliczkami z ich nazwami trwałoby nie krócej niż siedem lat i byłoby
najbardziej kosztownym elementem zadania. - Jest to jednak rdzeń tego
systemu, który w naszej ocenie zdecydowanie wpłynie na społeczny odbiór
oznakowania przestrzeni miasta. Wprowadzenie SIM, w zależności od
ostatecznego zakresu wdrażania, kosztowałoby od 8 do 12 mln zł, byłby to
jednak wydatek rozłożony na wiele lat - zaznacza Dębski.
(kat)