Wybory prezydencie 2020. Jak i gdzie głosują radomianie?

      Jak podaje delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Radomiu, spośród 195 tys. 382 mieszkańców do głosowania uprawnionych jest 157 tys. 663. W przewidzianym przez przepisy terminie do spisu wyborców dopisało się 1 tys. 186 osób, a zaświadczenia do prawa do głosowania pobrało 2 tys. 48 radomian. Korespondencyjnie chcą głosować zalewie  963 osoby, a poprzez pełnomocnika 43. Ze spisu wyborców skreślono 5 tys. 718 osób. Na terenie Radomia działać będzie 114 obwodowych komisji wyborczych, w tym także w szpitalach w Krychnowicach i na Wacynie oraz na oddziale rehabilitacji Radomskiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Giserskiej. Sam RSS przy ul. Tochtermana i szpital na Józefowie decyzją komisarza wyborczego, ze względu na zagrożenie zarażenia koronawirusem zostały wykluczone z głosowania. Obwodowa komisja będzie natomiast funkcjonować w oddziale zewnętrznym Aresztu Śledczego na ul. Witosa. Jak głosujemy? Lokale wyborcze mieszczą się na ogół w tych samych miejscach, co w każdych wyborach z niewielkimi zmianami. Np. siedzibę obwodowej komisji, która wcześniej działała w DPS przy Wyścigowej,  przeniesiono - także ze względów epidemicznych - do pobliskiej szkoły. Idąc do lokalu wyborczego zabierzmy ze sobą dowód tożsamości ze zdjęciem. W lokalu dostaniemy białą kartkę formatu A4, na której znajdziemy 11 nazwisk kandydatów na prezydenta RP ułożoną alfabetycznie. Swojego kandydata wybieramy stawiając znak "X" w kratce przy jego nazwisku. Jeśli nie postawimy go wcale, głos jest nieważny. Podobnie, jeśli zamiast "X" postawimy inny znak; linie muszą się bowiem krzyżować. Głos będzie nieważny, jeśli znak "X" postawimy przy nazwisku więcej niż jednej osoby. W maseczce i pojedynczo Do lokali będą ustawiać się zapewne kolejki (trzeba tu też zachować dystans), bo do środka będzie mogła wejść ograniczona liczba osób. Przepis mówi, że nie więcej niż jedna osoba na 4 m kw. Do lokalu trzeba wejść w maseczce (albo w inny sposób zasłonić nos i usta), ale członkowie komisji mogą poprosić nas, byśmy na chwilę ją zdjęli, po to, by mogli nas porównać ze zdjęciem w dowodzie osobistym czy innym dokumencie. Obowiązkowa będzie także dezynfekcja rąk. Nie trzeba przynosić własnych długopisów, bo te "urzędowe" będą dezynfekowane. Ale jeśli chcemy poczuć się jeszcze bardziej bezpiecznie, nie ma przeszkód, by używać własnego. Państwowa Komisja Wyborcza apeluje, by nie odkładać wizyty w lokalu na ostatnią chwilę. Wprawdzie gwarantuje, że jeśli ktoś zjawi się przed godz. 21 na pewno zagłosuje, ale np. jeśli wyborcy będą przychodzić od rana, to tłok łatwiej będzie rozładować. Lokale wyborcze będą czynne od godz. 7 do 21. k.woj.