Wybuch gazu w Owadowie

13 lipca 2009
Wybuch gazu w Owadowie (gm. Jastrzębia). 59-letni mężczyzna z poparzeniami twarzy i rąk trafił do szpitala. Budynek, w którym doszło do wypadku nie nadaje się do zamieszkania. Dom nie nadaje się do zamaieszkania

Do wybuchu doszło około godz. 8.30 w murowanym, piętrowym budynku. - Powodem była najprawdopodobniej nieszczelna instalacja gazowa. Kuchenka wybuchła w pomieszczeniu gospodarczym, gdzie znajdował się piecyk do ogrzewania wody - informuje rzecznik radomskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu Paweł Frysztak. - W chwili wybuchu w domu znajdowało się tylko małżeństwo, choć mieszka tam także ich córka z dzieckiem.

59-letni mężczyzna z poparzeniami rąk i twarzy został odwieziony do szpitala, 54-letniej kobiecie nic się nie stało.

Wybuch był tak silny, że naruszył konstrukcję budynku. - Uszkodzone zostały ściany, które wręcz "wybrzuszyły się". Wg opinii przedstawicieli nadzoru budowlanego, dom nie nadaje się do zamieszkania - dodaje rzecznik.

Dlatego - jak podkreśla Frysztak - choć strażacy szybko zakończyli swoją część akcji, pozostali na miejscu, by pomóc przerażonej mieszkance Owadowa. - Wynosimy z domu meble i najpotrzebniejsze rzeczy - zapewnia Paweł Frysztak.

(bdb)