Wyłudzili sto tysięcy

11 maja 2007
Około 100 tys. zł wyłudzili z radomskich firm ubezpieczeniowych oszuści, którzy „ustawiali” fikcyjne wypadki i kolizje samochodowe.

Policjanci z Radomia zatrzymali kilkanaście osób podejrzanych o wyłudzanie z różnych firm ubezpieczeniowych odszkodowań. - Wśród zatrzymanych, którzy są w róznym wieku (29-50 lat) jest m.in. zawodowy kierowca ciężarówki, mechanik samochodowy, student zaoczny i kobieta, która praktycznie nie jeździ samochodem, a spowodowała pięć kolizji. Dokumentację przygotowywał jej mąż, a ona tylko podpisywała oświadczenia  – wyjaśnia rzecznik KWP w Radomiu Tadeusz Kaczmarek.

Proceder polegał na tym, że sprawcy wyłudzali odszkodowania z różnych firm ubezpieczeniowych z Radomia na podstawie kolizji, które faktycznie nie miały miejsca lub doszło do nich, ale po wcześniejszym umówieniu się kierujących. - Ustalono także przypadki kiedy to kolizje miały miejsce, ale sprawcy później powiększali uszkodzenia swoich pojazdów, aby wyłudzić większe odszkodowania – tłumaczy Kaczmarek.

Ocenia się, że sprawcy wyłudzili w sumie z różnych radomskich firm ubezpieczeniowych około 100 tys. zł. Zatrzymana grupa jest piątą z kolei, która została rozpracowana przez funkcjonariuszy wydziału do walki z przestępczością gospodarczą radomskiej KWP wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Radomiu.