Wystawa w Muzeum im. Jacka Malczewskiego. Józef Wilkoń i jego zwierzogrody

11 maja 2017

„Zwierzogrody Józefa Wilkonia” to tytuł najnowszej wystawy w Muzeum im. Jacka Malczewskiego. Otwarcie – z udziałem samego autora – zaplanowano na piątek, 11 maja o godz. 18. Ekspozycja będzie także głównym i wiodącym tematem o tydzień późniejszej Nocy Muzeów.

 
- Wilkoń stwarza baśniowe, iluzoryczne i  metafizyczne postaci zwierząt - mówi Marek Słupek (w środku)

- Wilkoń stwarza baśniowe, iluzoryczne i metafizyczne postaci zwierząt - mówi Marek Słupek (w środku)

  87 letni dziś Józef Wilkoń, polski ilustrator, malarz, historyk sztuki, nade  wszystko pokochał przyrodę. Ona stała się  inspiracją dla jego prac. Jednak głównymi bohaterami swoich opowieści uczynił przede wszystkim zwierzęta. Zyskał międzynarodową sławę, był wielokrotnie nagradzany w Polsce i poza jej granicami. - Tworzy „przestrzenne ilustracje”, czyli zwierzyńce z drewnianych bali i blach.-To  artysta nieokiełznany, nieszablonowy, intrygujący i inspirujący - mówi Marek Słupek, szef działu przyrody w "Malczewskim". Od kilkudziesięciu lat Wilkoń stwarza bowiem baśniowe, iluzoryczne i  metafizyczne postaci nie tylko zwierząt, ale i wilkołaków, fantastycznych stworów, powoływanych do życia kilkoma pociągnięciami pędzla, sztychami dłuta i ciosami siekiery, na podobieństwo japońskich malowideł. W efekcie powstają  przejmujące, zwierzęco-ludzkie portrety psychologiczne, odtwarzające zawsze pozytywną stronę ludzkiej i zwierzęcej natury. Artysta nigdy nie wykorzystuje postaci zwierząt, by naszkicować jedną z ludzkich ułomności, tak jak dzieje się to w bajkach La Fontain’a. Eksponuje dobro. - Główną kanwą twórczości Józefa Wilkonia są zwierzęta. - Tworzone przez niego ich portrety psychologiczne to w pewnym sensie portrety ludzi –wyjaśnia Marek Słupek. Co zobaczymy? Na radomskiej wystawie zaprezentowane zostanie ponad tysiąc prac Józefa Wilkonia. Oprócz prac drobnych - około 100 grafik i pasteli oraz około 300 form przestrzennych. Ekspozycje otworzy - jeszcze w holu - cykl ilustracji - m.in. do „Pana Tadeusza”  oraz cykle przyrodnicze, np.„Motyle”. Będą też autowidoki: obrazy będące zatrzymanymi w czasie i pamięci impresjami świata zza szyb samochodu. Główna część wystawy pokaże dzieła malarskie i rzeźbiarskie jak kompozycje  „Arka,”„Lament Gotycki,” poświęcony pamięci zmarłej żony, czy „Blues afrykański” jak również  ilustracje i rzeźby do nowego przekładu „Don Kichota” Cervantesa. Swą przygodę ze sztuką Wilkoń zaczynał od malowanych techniką wodną na chropawej fakturze papieru pakowego, ilustracji książkowych. Z czasem zaczął tworzyć rzeźby, czyli jak sam mówi, ilustracje przestrzenne, które stały się głównym lecz nie jedynym sposobem  jego artystycznej ekspresji, ukazującej nieskalaną brutalnym światem, duszę i wrażliwość dziecka. Wyczarowany w drewnie i blasze, korowód zwierzęcych postaci i ludzi to świat, który z  pewnością należy zobaczyć. kat, bdb            
Tags