Za łapówki załatwiali prawo jazdy

11 maja 2012
Czterech mężczyzn jest podejrzanych o powoływanie się na wpływy w kilku ośrodkach egzaminacyjnych, gdzie w zamian za łapówki pośredniczyli w nielegalnym załatwianiu praw jazdy. Mieszkańcy powiatu radomskiego usłyszeli łącznie aż 95 zarzutów. Prokuratura Okręgowa w Radomiu skierowała już akt oskarżenia do sądu, także przeciwko dwóm kolejnym osobom, które bezprawnie uzyskały prawa jazdy.

 

 

Nielegalny proceder został ukrócony dzięki ustaleniom operacyjnym policjantów z wydziału d.w. z korupcją KWP w Radomiu. - Sukcesywnie zbierane informacje potwierdziły wstępne podejrzenia o działającej grupie, która chcącym zdać egzamin na prawo jazdy oferowała swoją pomoc. Osoby te miały powoływać się na wpływy w różnych ośrodkach egzaminujących na prawo jazdy z terenu kraju, w tym w Kielcach, Krośnie, Płocku i w Warszawie. Za określoną kwotę, nawet kilku tysięcy złotych, załatwiano pozytywny wynik egzaminu, a w dalszej konsekwencji uzyskanie dokumentu prawa jazdy - informuje Alicja Śledziona, rzeczniczka mazowieckiej policji.

 

Postępowanie trwało prawie rok. W jego toku czterech członków grupy, mieszkańców powiatu radomskiego, usłyszało łącznie aż 95 zarzutów. - W niektórych przypadkach podejrzani fałszowali dokumentację dotyczącą nawet ukończenia kursu dla kierowców. W innych sytuacjach zajmowali się podstawianiem osoby zdającej egzamin. Wówczas przerabiano odpowiednio dowód osobisty i zamiast rzeczywistego kandydata na kierowcę egzamin z powodzeniem zdawał ktoś inny - wyjaśnia rzeczniczka.

Proceder mógł trwać nawet od 2007 r. i objął kilkadziesiąt osób, które w nielegalny sposób uzyskały prawa jazdy różnych kategorii. Dokument w toku śledztwa został im zatrzymany, a materiały przeciwko korzystającym z takiego sposobu uzyskiwania prawa jazdy zostały wyłączone do odrębnych postępowań. Kilka osób, które w nielegalny sposób uzyskały pozytywny wynik egzaminu powiadomiły organy ścigania i opowiedziały o procederze. Tym samym skorzystały z klauzuli niekaralności.

(raa)