Zamach na otoczenie Bartka
Powyrywane ławki, zdewastowane wiaty i tablice informacyjne - tak wygląda najbliższe otoczenie słynnego zagnańskiego dębu Bartek. Grupa wandali dała się we znaki leśnikom nie pierwszy raz.
Dąb Bartek jest stałym punktem wycieczek przemierzających ziemię Świętokrzyską. Drzewo było świadkiem wielu dramatycznych wydarzeń z naszej historii, ale ostatnio mogło "podziwiać" bezmyślności wandali. - Przygotowane przez leśników nadleśnictwa Zagnańsk wiaty, stoły i tablice edukacyjne zostały poważnie uszkodzone lub zniszczone przez chuliganów - informuje nadleśniczy z Zagnańska Tomasz Kuszewski.
Wandale chcieli najwyraźniej przenieść się w zamierzchłe czasy i zabawić się w troglodytów. - Drewniane elementy posłużyły do rozpalenia ogniska. Dokładamy wszelkich starań, żeby Bartek godnie reprezentował przyrodę naszego regionu, jednak opieka nad wiekowym drzewem jest coraz trudniejsza, właśnie ze względu na narastający problem dewastacji - żali się Kuszewski.
To nie pierwszy taki przypadek w tym miejscu. Kilka miesięcy temu ktoś zamalował nowe tablice informacyjne farbą, później połamano ławki. Zniszczenia naprawiono, jednak obiekty - jak widać - nie posłużyły turystom długo. Z podobnymi problemami borykają się również inne nadleśnictwa. - Jesteśmy bezsilni. Pozostaje apelowanie do miłośników przyrody. Jesli widzicie przypadki dewastacji nie pozostawajcie bierni, informujcie nas. Będziemy reagować - podkreśla T. Kuszewski.
(gmar)
