Żar archeologom niestraszny
Dwie ekipy pracują na Piotrówce od początku tego tygodnia. - Pierwsza składająca się z 10 pracowników fizycznych i pięciu naukowców działa na wale, druga - czyli 10 studentów Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego i dwie osoby z kadry - w centralnej części Piotrówki, czyli jak my to mówimy - na majdanie. Na wale właśnie odkopaliśmy kilka pochówków, w tym kości ludzkie i zwierzęce, czego można było się spodziewać, bo znajdował się tam XVIII-wieczny cmentarz - informuje Maciej Trzeciecki, kierownik badań terenowych z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN. Jak dodaje, naukowcy stwierdzili że sama konstrukcja wału jest nienaruszona. Na majdanie wykopy dopiero zostały rozpoczęte, ale i tutaj archeolodzy trafili na średniowieczne budowle.
- Okazało się, trafnie wybraliśmy miejsca, dlatego dalsze prace na tym terenie zapowiadają się naprawdę interesująco - twierdzi Trzeciecki. Ogromny upał jest wprawdzie dla wszystkich bardzo uciążliwy, ale jak przekonuje nasz rozmówca - "dobrze, że nie pada".
Archeologów spotkamy na Piotrówce przez całe lato. Ich pobyt to efekt umowy pomiędzy miastem,a Instytutem Archeologii PAN. Prace wykopaliskowe stanowią początek do utworzenia w najstarszej części Radomia parku kulturowego, włącznie ze skansenem archeologicznym podobnym do tego w Biskupinie.
(bdb)