Zarząd Mazowsza tnie inwestycje

Haracz wynosi w tym roku 940 mln zł i jest wyższy niż pierwotnie zakładano - to 70, a nie 54 proc. wpływów budżetowych. Dodatkowo mniej pieniędzy - o 350 mln zł - jest z podatku CIT.
- Spodziewaliśmy się problemów związanych z "janosikowym", ale nie tak dużych - mówi członek zarządu województwa mazowieckiego Piotr Szprendałowicz. Przyznaje, że dziura finansowa jest ogromna.
Zarząd Mazowsza szukał oszczędności od dawna, zamrażając m.in. wynagrodzenia i ograniczając inwestycje, szukając możliwości sprzedaży majątku. - Stąd decyzja o sprzedaży Kolei Mazowieckich - wyjaśnia Szprendałowicz.
Teraz zarząd uznał, że trzeba jeszcze bardziej zacisnąć pasa. - Rezygnują z inwestycji, bralismy pod uwagę ich przygotowanie, to jak jest pilna i potrzebny społeczne - tłumaczy Szprendałowicz.
Z budżetu wykreślono zatem orliki, także te planowane w Radomiu. - Co nie oznacza, że samorządy nie mogą ich własnymi siłami realizować - zastrzega marszałek. Na nastepny ogień poszlo Muzeum Gombrowicza we Wsoli, gdzie w tym roku nie będzie budowany za 2 mln zł pawilon administracyjny, choć placówka dostanie 400 tys. zł na dokończenie ogrodzenia i prace elektryczne. Szpital w Krychnowicach musi poczekać na budowę i modernizację jednego z pawilonów i zakładu opiekuńczo-leczniczego, ale ostanie obiecane 1,5 mln zł na aparaturę RTG i ponad 800 tys. zł na dokończenie podjazdu dla karetek pod izbę przyjęć.
Obronną ręką wyszły z finansowego cięcia: Muzeum Wsi Radomskiej (projekt "Zdarzyło się nad wodą"), oddział Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Czarnolesie (projekt związany z Janem Kochanowskim), Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Niedowidzących w Radomiu (budowa stołówk) i przede wszystkim Elektrownia. - Jej budowa nie jest zagrozona - potwierdził Szprendalowicz. Zastępca dyrektora Elektrowni Zbigniew Belowski dodaje, że przetarg na roboty w obiekcie przy ul. Kopernika zostanie ogłoszony w na przełomie maja i czerwca.
Pod znakiem zapytania stoi natomiast realizacja zadania "Parkuj i jedź", czyli systemu miejsc postojowych dla samochodów w pobliżu dworców kolejowych. - Największy tego rodzaju parking wart 2 mln zł ma powstać w Radomiu, dlatego będę prosić prezydenta Kosztowniaka o udział finansowy miasta w tym przedsięwzieciu - zapowiada Piotr Szprendałowicz.
Ostateczne zmiany w budżecie Mazowsza muszą zatwierdzić radni wojewódzcy. Sejmik zaplanowano na 30 maja br.
Bożena Dobrzyńska