Zarzuty dla strażników miejskich
Jak informuje Małgorzata Chrabąszcz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu, zdarzenie miało miejsce 7 października ub. roku w centrum miasta.
- Kierownikowi referatu Straży Miejskiej zarzucono, że jako funkcjonariusz publiczny przekroczył obowiązki służbowe, telefonicznie polecając strażnikom odstąpienie od czynności służbowych wykonywanych z kierowcą pojazdu zaparkowanego w niedozwolonym miejscu - informuje prokurator Chrabąszcz.
Zarzut usłyszał również dowódca patrolu Straży Miejskiej, który odstąpił od wykonania czynności służbowych. Kierująca pojazdem jest podejrzana o nakłonienie kierownika referatu Straży Miejskiej do przekroczenia uprawnień służbowych. Kobiecie zarzuca się telefoniczną rozmowę z nim i prośbę, aby polecił strażnikom miejskim odstąpienie od czynności służbowych z jej udziałem w związku z zaparkowaniem przez nią pojazdu w miejscu niedozwolonym.
Według rzeczniczki podejrzani nie przyznali się do stawianych im zarzutów.
- Wyjaśnili, że zdarzenie takie miało miejsce, ale różnie interpretowali tę sytuację. Dla kierownika referatu i kierowcy pojazdu rozmowy na ten temat stanowiły jedynie prośbę koleżeńską, a dla dowódcy patrolu było to polecenie służbowe – mówi Małgorzata Chrabąszcz.
Przestępstwo przekroczenia lub niedopełnienia uprawnień służbowych przez funkcjonariusza publicznego oraz nakłanianie do tego zagrożone jest karą do trzech lat pozbawienia wolności.
(k.woj.)