Ziemia, sfałszowane weksle i dziennikarze – przebierańcy

9 września 2011
Rolnicy z okolic Mszczonowa chcieli sprzedać ziemię i podpisali weksle, które - jak się potem okazało - zostały sfałszowane. W oszustwie brali także udział dziennikarze - przebierańcy.

 

  Policjanci z wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Radomiu dzięki współpracy z Prokuraturą Rejonową w Grójcu zatrzymali sześć osób, które usiłowały dokonać oszustwa na rolnikach. - Podpisali oni weksle i sprzedali ziemię w ubiegłym roku, a na ich konta wpłynęła cześć pieniędzy za te transakcje. Kupującym był 41-letni mieszkaniec Grójca. W lutym tego roku do rolników przyjechało dwóch mężczyzn podających się za dziennikarzy. Wydawali się wiarygodni. Jak mówili, chcieli przeprowadzić z nimi wywiady o przejmowaniu ziemi przez nieuczciwych biznesmenów. Takich przypadków było kilka w okolicy. W podziękowaniu za udzielenie wywiadu podarowali im bombonierki z czekoladkami i poprosili o podpisanie druku przyjęcia prezentu. Jak się później okazało, „dziennikarze” podsunęli do podpisu druki przelewu pieniężnego - relacjonuje Rafał Sułecki z zespołu prasowego KWP.

Jak ustalili policjanci, pseudodziennikarze wiedzieli ile pieniędzy w banku mają rolnicy, ponieważ współdziałali z organizatorem oszustwa, który wcześniej przejął ziemię od rolników. - W tym samym dniu, kilka godzin później, do banku w Mszczonowie przyjechało dwóch innych mężczyzn tzw. słupy, którzy usiłowali wypłacić pieniądze z konta rolników. Nie udało się, a o próbie oszustwa została poinformowana Prokuratura Rejonowa w Grójcu. Wkrótce obaj mężczyźni zostali zatrzymani przez policję. Mieszkańcom Warki w wieku 38 i 53 lat przedstawiono zarzut oszustwa i aresztowano ich na trzy miesiące - dodaje Sułecki.

Mazowieccy policjanci zatrzymali także dwóch dziennikarzy - przebierańców. Byli to także mieszkańcy Warki w wieku 43 i 36 lat. Wobec nich zastosowano areszt na trzy miesiące, odpowiedzą także za oszustwo. Na koniec funkcjonariusze zatrzymali 41-letniego organizatora tego procederu i jego 48-letnią konkubinę. Oboje to mieszkańcy Grójca. Oni również zostali aresztowani pod zarzutem oszustwa.

Za przestępstwo oszustwa grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.

(kat)