Zmusili do sprzedaży i związali

19 czerwca 2009
Zmusili młodego mężczyznę, by sprzedał im samochód, związali i zostawili w szopie. Jeden z napastników go pilnował, drugi uciekł. Policja zatrzymała obu, szuka pozostałych. Mężczyznę przetrzymywali w szopie



W miniony poniedziałek dzielnicowi z drugiego komisariatu sprawdzali jedną z posesji w podradomskim Sołtykowie i usłyszeli dobiegające z szopy wołanie o pomoc. -  W  środku znajdowało się dwóch mężczyzn. Jeden z nich był skrępowany przewodami elektrycznymi, a drugi go pilnował – relacjonuje Rafał Jeżak z radomskiej KMP.

Dzielnicowi uwolnili związanego 27-laka i zatrzymali jego 21-letniego „opiekuna”. - Jak się okazało ten pierwszy przyjechał do znajomych. Na ich posesji został jednak obezwładniony przez nieznanych mężczyzn i zmuszony do podpisania umowy sprzedaży swojego samochodu. Mężczyźni mieli mu także skraść telefon komórkowy – dodaje Jeżak.

Na miejsce zdarzenia przyjechała także druga policyjna ekipa i zaczęła przeczesywać pobliski teren. Nieopodal posesji odnalazła ukrytego w trawie kolejnego mężczyznę (27 lat). Miał przy sobie skradziony telefon. Obaj mężczyźni zostali osadzeni w policyjnym areszcie.

  - 21-latek twierdził, że został zmuszony do pilnowania 27-letniego radomianina. Mężczyznę po przesłuchaniu zwolniono. Drugiego z zatrzymanych przewieziono do Prokuratury Rejonowej Radom - Wschód, gdzie przedstawiono mu zarzuty, a następnie do sądu rejonowego z wnioskiem o tymczasowy areszt. 27-latek spędzi w nim najbliższe trzy miesiące, a może nawet 10 lat – tłumaczy R. Jeżak.

Policja poszukuje pozostałych sprawców napadu oraz skradzionego auta.

(bdb)

Fot.: KMP Radom