- Angażując się w ten projekt chcemy pokazać, że Radom jest miastem atrakcyjnym turystycznie i ważnym miejscem na mapie kulturalnej Polski. Że warto nas odwiedzać, a spotkanie młodych twórców, artystów daje gwarancję, że festiwal staje się coraz lepszy -mówił na konferencji prasowej prezydent Witkowski.  Żartował, że Radom ma ambicje dogonić festiwal filmowy w Gdańsku. - Z taka obsadą na pewno się uda - przekonywał. Główna nagroda radomskiego Kameralnego Lata jest nagroda "Złotego Łucznika" dla zwycięzcy głównego konkursu w wysokości 5 tys. zł, 2 tys. zł otrzyma laureat konkursu "Zaczęło się w Radomiu"za film nawiązujący tematyką do Radomia. Anna Mucha co roku powtarza, że przyjeżdża do Radomia z prawdziwa satysfakcją. - Ja uważam, że gwarantem jakości Kameralnego Lata są organizatorzy i sponsorzy, a w tym roku dołączył do tego grona także klub sportowy Rosa Radom - podkreślała nawiązując do wypowiedzi prezydent. Też żartowała: - Liczę na tradycyjną wymianę koszulek. Ale Kameralne Lato to nie tylko konkursy - poza głównym na fabularny film krótkometrażowy, odbędzie się także  konkurs filmów niezależnych i filmów odrzutowych Hyde Park  - ale również warsztaty, spotkania, akademia zawodowców imprezy towarzyszące, w tym realizacja sceny specjalnej z udziałem policjantów. Mazowiecka komenda, która jest współorganizatorem spotkań, wykorzystuje je w celach prewencyjnych. Kameralne Lato zaplanowano na 3 - 9 lipca. Przewodniczącym jury będzie znany scenarzysta Cezary Harasimowicz. bdb Fot. Marian Strudziński