Na rynku Forex  obecnie obraca się setkami par  walutowych z całego świata, a średni dzienny obrót wynosi tutaj około 5 bilionów dolarów amerykańskich. W ramach Forexa traderzy  z całego świata dokonują operacji walutowych we wszystkich strefach czasowych, prawie 24 godziny na dobę. Jest to możliwe dzięki zaawansowanym  platformom transakcyjnym  w Internecie oraz  sieciom telefonicznym. Nazwa jest skrótem dwóch anglojęzycznych wyrazów: foreign (zagraniczny i exchange (wymiana, zamiana, kurs). Handel w Forexie to zasadniczo kupowanie jednej waluty i jednoczesne sprzedawanie drugiej - stąd mowa o parach. Najważniejszą światową walutą od  70 lat (dokładnie od 1944 roku, po konferencji z Bretton Woods, USA)  jest dolar amerykański (USD),obraca się nim w ponad 80% foreksowych transakcji. Największy udział w międzynarodowej wymianie walutowej zaraz po USA mają też  Wielka Brytania ( funt brytyjski, GBP) i  Japonia (jen japoński, JPY). Zatem do najważniejszych walut zaliczane są: USD, GBP, JPY. Ale nie tylko one.  Euro (EUR) jest drugą, zaraz po USD, najważniejszą walutą świata. Frank szwajcarski (CHF), dolar australijski (AUD) i dolar kanadyjski (CAD) także są zaliczane do najważniejszych  i najpłynniejszych światowych walut. Powyższe waluty można niemalże dowolnie łączyć w tzw. Pary główne. Poza głównymi, inne rodzaje par walutowych to tzw. pary krzyżowe . Powstają one w oparciu o dwie inne pary i - co charakterystyczne - nigdy nie występuje w nich USD.  Np. bazując na EUR/DKK (euro - korona duńska) i EUR/MXN (euro - peso meksykańskie) można utworzyć parę DKK/MXN. Trzecia  grupa par, to  pary egzotyczne i tu z kolei zawsze występuje USD. Do tej grupy  zaliczamy ne są waluty z krajów rozwijających się, w których sytuacja polityczna, gospodarcza i/lub ekonomiczna nie jest tak stabilna, jak w krajach rozwiniętych. Często w tej grupie są też waluty z krajów o stabilnej sytuacji, ale o niezbyt popularnej walucie (np. NOK - korona norweska). Najczęściej jednak są to kraje afrykańskie czy azjatyckie. Co ważne, w tej grupie znajduje się także polski złoty. Najważniejszą i najpłynniejszą  parą walutową jest EUR/USD. Mimo iż para ta jest dość nowa, - bowiem euro jest w oficjalnym obiegu dopiero od kilkunastu  lat - stanowi stabilne  połączenie walut dwóch gospodarczo-ekonomicznych  potęg - Stanów Zjednoczonych Ameryki i Unii Europejskiej. Obracając walutami w Forexie nie należy zapominać, iż jest on fundamentalną częścią rynku pozagiełdowego (OTC - z ang. Over the counter). Tu obowiązują nieco inne zasady, niż na klasycznej giełdzie takiej jak Warszawska Giełda Papierów Wartościowych czy  London Stock Exchange. Na rynku OTC przede wszystkim nie obowiązują godziny otwarcia ani zamknięcia, dzięki czemu transakcje można przeprowadzać niemalże bez przerwy i rozliczać je w czasie rzeczywistym. Jest to niewątpliwie dużym plusem Forexa. Znajduje tu też zastosowanie mechanizmu zwanego lewarowaniem. Polega to na tym, iż początkowe koszty transakcyjne są zwykle dość niskie, stanowią zaledwie ułamek wartości transakcji (kilka do kilkunastu procent). Im wyższy lewar , tym niższe koszty i większa szansa na pomnożenie zysków. Ale nie do końca jest to takie różowe. Bowiem lewarowanie wiąże się z ryzykiem utraty nie tylko poniesionych kosztów początkowych, ale też kwot wyższych, niż zainwestowany w transakcję kapitał.  Dlatego lewar wzbudza emocje i ma zarówno zwolenników jak i przeciwników. W Polsce dostępnych jest wielu brokerów Forex. Jednym z wartych uwagi (choćby ze względu na imponującą liczbę par walutowych w ofercie)  jest otwarta jesienią 2015 roku w Warszawie placówka CMC Markets. Handel walutami w Forexie jest na pewno ciekawą alternatywą  dla klasycznej giełdy, dzięki swojej elastyczności, płynności i niskim kosztom transakcyjnym.