- Bezdomni szukają schronienia w opuszczonych budynkach, piwnicach, na terenie ogródków działkowych. Bardzo często pozbawieni są ogrzewania i podstawowych środków do życia. Jesień i zima to czas, kiedy policjanci podejmują wzmożone działania, aby pomóc tym, których życie i zdrowie może być zagrożone z powodu chłodów - zapewnia Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu. I podaje przykład: ostatnio będący po służbie zastępca komendanta trzeciego komisariatu zauważył wieczorem w Milejowicach leżącego na poboczu mężczyznę. - Policjant oraz jeszcze inny kierowca zatrzymali auto, by sprawdzić co się dzieję. Było zimno i padał śnieg, a mężczyzna najprawdopodobniej był pod wpływem alkoholu. Wezwano pogotowie, które zabrało mężczyznę - relacjonuje Leszczyńska. Policja apeluje: nie przechodźmy obojętnie wobec osób, które potrzebują pomocy, np. leżących w parkach czy na działkach. - Często mylne jest przekonanie, że jedynym powodem takiego zachowania jest ich stan trzeźwości. Widząc osobę narażoną na wychłodzenie pomóżmy jej i nie bądźmy obojętni. Jeśli wiemy, gdzie mogą przebywać bezdomni, informujmy właściwe instytucje, także policję. Pamiętajmy, że czasami tylko jeden telefon może uratować komuś życie. Wystarczy zadzwonić na numer alarmowy 112 - zaznacza Justyna Leszczyńska. kat Fot. KMP Radom