Sprofanowany obraz wrócił do iłżeckiego kościoła. Ma około 600 lat

16 listopada 2018

Sprofanowany trzy lata temu obraz z kościoła Matki Bożej Śnieżnej w Iłży wrócił do świątyni. Po odnowieniu okazało się, że ma niemal 600 lat, i wielokrotnie był przemalowywany. Wcześniej datowany był na XIX wiek – podaje Radio Plus Radom.

  DSC_6683a_1   Do zniszczenia obrazu doszło w czerwcu 2015 roku. - Sprawca zdemolował świątynię i zniszczył poszczególne dzieła. Na wizerunku Matki Bożej mężczyzna narysował kilkanaście odwróconych krzyży oraz podźgał go widłami. Ze względu na rozgłos jaki zyskało to wydarzenie w mediach,  zainteresowanie obrazem wzrosło. W tym przypadku można było mówić o błogosławionej winie, dzięki której mało znany i jednocześnie bardzo zaniedbany obraz o wysokiej wartości artystycznej i historycznej mógł trafić do konserwacji - powiedział nam ks. Stanisław Styś. Konserwacji i odrestaurowania obrazu podjęła się Akademia Sztuk Pięknych w Krakowie. Prace prowadzone były pod kierunkiem prof. Małgorzaty Schuster-Gawłowskiej i dr Anny Sękowskiej w ramach pracy magisterskiej Barbary Krzaklewskiej-Friso. Odrestaurowana została także rama obrazu. Teraz wiemy dużo więcej o tym zabytkowym obrazie. Kościół był otwierany kilka razy w roku, ale nikt nie spodziewał się, że w środku jest takiej klasy zabytek. - Obraz z kościoła Matki Bożej Śnieżnej w Iłży powstał w warsztacie „Mistrza Matki Boskiej z kościoła św. Marka” około połowy XV wieku i jest zaliczany do Hodegetrii Krakowskiej. Jego kompozycja jest zgodna z wykorzystywanym w warsztacie szablonem. Takie szczegóły, jak: czerwona „aksamitna” tunika Dzieciątka, oczy Matki Boskiej z rzęsami utworzonymi z poszczególnych włosków potwierdzają przynależność warsztatową - poinformował ks. proboszcz Stanisław Styś. Obraz był kilka razy przemalowywany. Ostatnio zatracił czytelność i szlachetność gotyckiego malarstwa. - Już w XVI/XVII wieku był po raz pierwszy naprawiany. Wówczas prawdopodobnie uzupełniono zaprawę i warstwę malarską na łączeniach desek oraz przemalowano płaszcz Marii. Wykonano ponowne srebrzenie lamówek, położono laserunek i zmieniono na nich wzór. Prawdopodobnie wówczas dodano również metalowe, złocone gwiazdy na płaszczu Matki Boskiej i tunice Dzieciątka. W XVII wieku zmieniono tło, zarzucając pierwotne, srebrzone. Wykonano nowe, częściowo pozłacane tło ze stylizowanym ornamentem roślinnym z elementem wici oraz motywem „chwiejakowania”. Najprawdopodobniej w tym samym czasie obraz wprawiono również w nową ramę, profilowaną, srebrzoną i złoconą. To z tamtego czasu pochodzi właśnie obecna rama. W trudnym do określenia czasie wymieniono, bądź wprawiono nowe listwy poprzeczne i dodano wzmocnienia rozszczepień drewna w postaci motylków - powiedział Radiu Plus Radom ks. Styś. kat Fot. ks. Stanisław Styś  
Tags