Tag: zwloki

Historia niemal jak z horroru, ale niestety przykra i prawdziwa. Okazało się, że ciało właściciela domu, który spłonął w Głowaczowie, przeleżało w pogorzelisku kilka miesięcy. Prokuratura ustala przyczyny śmierci mężczyzny i sprawdza, czy nie miały miejsca jakieś nieprawidłowości, na skutek których nie odnaleziono zwłok bezpośrednio po pożarze.

Dzisiaj rano w Starym Ogrodzie znaleziono ciało mężczyzny. Natknął się na nie przypadkowy rowerzysta, który powiadomił policję. Funkcjonariusze i prokuratura ustalają szczegóły i okoliczności tej tragicznej śmierci.

Makabryczne odkrycie w bloku przy ul. Gagarina w Radomiu. Pracownicy ocieplający budynek znaleźli w jednym z mieszkań zwłoki kobiety, które znajdowały się w zaawansowanym stanie rozkładu. Prokuratura bada, jak i kiedy doszło do śmierci kobiety.

Kolejne zwłoki bezdomnego znaleźli strażnicy miejscy w opuszczonych budynkach przy ul. Kolejowej. Jak się okazało, był to 37-letni mężczyzna znany funkcjonariuszom SM; regularnie odwiedzany w sezonie zimowym i korzystający z pomocy instytucji miejskich.

W klatce schodowej opuszczonej kamienicy przy ul. Żeromskiego 59 znaleziono zwłoki mężczyzny. Sprawą zajęła się najpierw Straż Miejska, a teraz policja ustala tożsamość mężczyzny i okoliczności jego zgonu.

Najprawdopodobniej bezdomny mężczyzna zmarł na klatce schodowej w bloku przy ul. Renesansowej. Ani strażnikom miejski, którzy przybyli na miejsce jako pierwsi, ani załodze pogotowia nie udało się przywrócić mu funkcji życiowych.

Sąsiedzi nie widzieli schorowanego, starszego mężczyzny od trzech tygodni, więc powiadomili Straż Miejską. Potem na pomoc przyjechali policjanci i strażacy. W mieszkaniu znaleźli zwłoki w stanie daleko posuniętego rozkładu.

Makabryczne odkrycie w Mirowie Nowym koło Szydłowca. Odnaleziono tam zakopane zwłoki 22-letniego mężczyzny. Policja zatrzymała w związku z tą sprawą cztery osoby. Jeszcze nie były przesłuchiwane.

Nic nie wskazuje na to, że w spowodowaniu śmierci dwóch mężczyzn, których ciała znaleziono w lesie w Dąbrówce Kozlowskiej, brały udział osoby trzecie – uważa prokuratura. Badania wykazały, że młodszy spożywał przed zgonem trujący płyn, straszy – powiesił się.

Ludzkie szczątki znaleziono koło Marianowic (gmina Zakrzew). Natknął się na nie mężczyzna spacerujący po lesie z psem. Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tej sprawy.