Uciekał przed policją, bo jego auto nie miało aktualnych badań technicznych
31 stycznia 2019
Po pościgu policjanci z radomskiej drogówki zatrzymali kierowcę nissana, który nie zatrzymał się do kontroli. Tłumaczył potem, że to z powodu tego, iż jego auto nie ma aktualnych badań technicznych. Teraz odpowie przed sądem.
- W nocy ze środy na czwartek, po godz. 1 na ul. Warszawskiej policjanci z wydziału ruchu drogowego KMP w Radomiu zauważyli nissana, który przekracza dozwoloną w tym miejscu prędkość. Funkcjonariusze chcieli zatrzymać auto do kontroli, jednak kierowca auta nie reagował na polecenia policjantów. Zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali samochód, za którego kierownicą siedział 21-letni mieszkaniec Radomia. Jak tłumaczył uciekał, ponieważ jego pojazd nie ma aktualnych badań technicznych. Mężczyzna za przekroczenie prędkości otrzymał mandat i punkty karne. Za brak badań technicznych policjanci zatrzymali także dowód rejestracyjny pojazdu. Natomiast za niezatrzymanie się do kontroli policyjnej funkcjonariusze zatrzymali także 21-latkowi prawo jazdy. Mężczyzna odpowie teraz przed sądem - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
kat
