Uczestnicy charytatywnej akcji spotkali się w Łaźni. - To piękna polska tradycja, fajnie że ją kultywujemy w Radomiu tak, można powiedzieć, publicznie. A z drugiej strony pomagamy, szczytny cel - licytacja. Mam nadzieję, że jak najwięcej uda nam się zabrać tych pieniędzy dla Caritas Pallotyńskiej. Zasługuje na to - mówi wiceprezydent Radomia Jerzy Zawodnik. Co sam maluje? - Jakiś zajączek, kurczaczek, czyli świąteczne elementy - wyjaśnia. - Włosy z lnu, z haftowaną koroneczką bawełnianą. To jest nasza babka wielkanocna. Ma swój koszyczek, swoją święconkę, a w fartuszku nasze logo Muzeum Wsi Radomskiej. To taka klasyczna wiejska baba, która chodziła kiedyś do kościoła z jajeczkami, z baziami - opowiada o swojej pisance Klementyna Kozyra ze skansenu.  Potwierdza, że takiej jeszcze nie było. - Jest taka pękata, dorodna, piękna - przyznaje autorka. Grzegorz Molenda, dyrektor Domu Kultury Idalin, który jest znany z przepięknych wystaw modeli kolejek malował pisanki z córką Mają. - Moja pisanka jest jak zwykle z lokomotywą, parowozem, dlatego że z tym jestem kojarzony i staram się zawsze ten element umieszczać, czy to na bombkach, czy na pisankach. Przecież pociągi też jeżdżą wiosną, w Wielkanoc. Kolorysta nie jestem. Narysowałem, pomalowałem i tyle - wyjaśnia. Kamila Adamska z radomskiej policji przyznaje, że z braku talentów plastycznych jej ekipa musi posiłkować się różnymi innymi technikami. - Dzisiaj tez skorzystaliśmy z takich dostępnych na rynku materiałów, z które na co dzień używają dzieci, bo to przecież też dla dzieci. Chcieliśmy by była kolorowa, przyciągająca uwagę - wyjaśnia. Policjanci z Radomia spotkają się z dziećmi podczas wypoczynku - zaznacza. - Jesteśmy dumni i radośni, że pod patronatem prezydenta Radomia a z inicjatywy koła wolontariatu Publicznej Szkoły Podstawowej nr 23, dzieło "Stwórz pisankę, pomóż dzieciom" wybrzmiewa po raz czwarty. Możemy więc mówić o darze serca dla naszych dzieci, które dzięki takim akcjom czują się radosne, zaopiekowane, czują się pewne siebie, odważają się marzyć, tak jak i my skupieni wokół Caritasu, o wypoczynku letnim. W tym roku pojedziemy prawdopodobnie nad jeziora albo nad morze - podkreśla Monika Witkowska koordynatorka wolontariatu w Caritas Pallotyńska. Malowanie pisanek umilała swoim śpiewem Maria Siwiec z Gałek Rusinowskich. k.woj.