20-latek z Warszawy zatrzymany na dworcu w Grójcu. Był poszukiwany i miał przy sobie marihuanę
20-latka, który był poszukiwany przez funkcjonariuszy z Warszawy do sprawy pobicia zatrzymali grójeccy policjanci. Podczas legitymowania ujawniono przy nim narkotyki. Mężczyzna już usłyszał zarzuty posiadania marihuany. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
- W ubiegłą niedzielę w południe grójeccy mundurowi na dworcu autobusowym postanowili sprawdzić nerwowo zachowującego się młodego mężczyznę. W trakcie legitymowania funkcjonariusze patrolówki ujawnili susz roślinny i fifki. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 20-latek jest poszukiwany przez policjantów z Warszawy jako podejrzany o dokonanie w październiku pobicia - informuje nadkom. Agnieszka Wójcik z KPP w Grójcu.
Mieszkaniec Warszawy został zatrzymany i doprowadzony do grójeckiej komendy, gdzie usłyszał zarzut posiadania środków odurzających wbrew przepisom ustawy. Jeszcze tego samego dnia mężczyznę przekazano funkcjonariuszom z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI.
Posiadanie narkotyków zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii zagrożone jest karą do trzech lat pozbawienia wolności.
kat