28-latek uprawiał w zagajniku konopie indyjskie. Policja wykryła plantację
12 sierpnia 2020
Policjanci zlikwidowali plantację konopi pod Grójcem. 28-letni hodowca, który w momencie zatrzymania doglądał uprawy, usłyszał prokuratorskie zarzuty i grozi mu teraz kara nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej ustalili, że pod Grójcem znajduje się nielegalna plantacja konopi. - W niedzielę funkcjonariusze w zagajniku natrafili na kilkanaście krzewów konopi indyjskich. Sadzonki rosły pomiędzy drzewami i były w różnej fazie wzrostu, a niektóre miały blisko 3 m wysokości - informuje nadkom. Agnieszka Wójcik z KPP w Grójcu.
Okazało się, że właścicielem uprawy jest 28-latek z Góry Kalwarii, który w momencie zatrzymania doglądał uprawy. Został zatrzymany w grójeckiej komendzie. Już usłyszał prokuratorskie zarzuty uprawy konopi indyjskich. Decyzją prokuratora wobec mężczyzny zastosowano dozór policyjny. Z uwagi na to, że uprawa mogła dostarczyć znacznej ilości ziela konopi, 28-latkowi grozi kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy nawet do ośmiu lat.
kat
Fot. KPP Grójec