Pędzili „siódemką” 200 km na godzinę!

15 maja 2012
Trzej motocykliści szaleli na krajowej "siódemce", pędząc nawet do 200 km na godz. Mogłoby się to skończyć bardzo źle, gdyby nie intyerwencja policjantów z białobrzeskiej drogówki. Mlodzieńcy stracili prawo jazdy, niebawem będą się tłumaczyć w sądzie.

 

 

Brawurowe zachowanie kierowców zarejestrowała policyjna kamera radiowozu patrolującego droge nr 7 między Białobrzegami a Radomiem. - Tuż przed godz. 14, kiedy na trasie było bardzo duże natężenie ruchu, nieoznakowany radiowóz został z dużą prędkością wyprzedzony przez trzy motocykle. Pierwszy pomiar wskazał ich prędkość na 180 km/godz,. przy czym kierujący jednośladami nie zatrzymali się pomimo wyraźnych sygnałów dźwiękowych i świetlnych radiowozu. jechali dalej przyspieszając momentami aż do 210 km/godz. Motocykliści podczas kilkunastu kilometrów trasy popełnili po kilkanaście wykroczeń. Z ogromną prędkością pędzili pomiędzy samochodami,  wjeżdżali pomiędzy dwa jadące obok siebie pojazdy oraz wyprzedzali z prawej strony po pasie awaryjnym. Ponadto przejeżdżali po pasach wyłączonych z ruchu oraz wyprzedzali na pasach przeznaczonych do skrętu w prawo

- relacjonuje  Łukasz Gutkiewicz z KPP w Białobrzegach.

Pościg zakończył się przy wjeździe do Radomia. Zatrzymani motocykliści w wieku 31, 36 i 38 lat są mieszkańcami Mazowsza. Każdy z nich za popełnione wykroczenia zgromadził aż po 36 punktów karnych. Wszystkim zatrzymano prawo jazdy i skierowano wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Grójcu.

 

(kat)