Kwesta na cmentarzu przez trzy dni

31 października 2012
Społeczny Komitet Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego organizuje - jak co roku - kwestę na rzecz ratowania nekropolii. Po cichu liczy na rekordową zbiórkę.

 

Barabara Pikiewicz liczy na hojność radomianPieniądze będą zbierane przez wolontariuszy już od jutra (1 listopada) przez kolejne trzy dni. - Wolontariusze będą prowadzili zbiórkę od godziny 9, a datki wesprą konto ratowania najcenniejszych grobów - mówi Barbara Pikiewicz z komitetu.

 

W tym roku podczas kwesty będzie można nabyć album z fotografiami nekropolii, wydany w 200-lecie najstarszego cmentarza w Radomiu. - Kwesta jest okazją do zadumy nad ludzkim przemijaniem i momentem własnej śmierci. Obserwując ludzi odwiedzających cmentarz, mimo gwaru panującego w tych dniach, umacnia się we mnie przekonanie, że w przemijaniu ludzkiego życia, jest nie tylko sens nadprzyrodzony, ale i piękno naszej pamięci o zmarłych. Ludzie, którzy podchodzą do puszki i wrzucają pieniądze, robią to z ogromnej potrzeby serca, a nam wypada się tylko uczyć od nich wielkiej pokory - uważa B. Pikiewicz.

 

2Sławomir Adamiec, radny i członek SKOZCRz kwestuje przy Aniele Ciszy. - Ponieważ ta rzeźba stanowi nie tylko wyjątkowy obraz sztuki sepulkralnej, ale wprowadza niepowtarzalny nastrój zadumy nad własnym życiem - przekonuje.

 

- Liczymy na dobrą pogodę, na ofiarodawców. Razem z kwestami wielkanocnymi będzie to już 23 taka akcja. Mamy około 80 puszek, które bez przerwy będą do dyspozycji kwestujących – zapowiada przewodniczący komitetu Jerzy Przyborowski. Dodaje, ze komitet już wytypował kolejne nagrobki, m.in. powstańców, do remontu. - To, ile odnowimy zależy od kwoty, jaką uzyskamy - podkreśla.

 

W dotychczasowych kwestach radomianie przekazali łącznie ponad 384 tys. zł. Dzięki temu udało się przeprowadzić konserwację 13 grobów.
Rok temu, przez dwa dni, zebrano 33 tys. 500 zł. Na remont czeka ponad 300 zabytkowych grobów. Komitet planuje także uruchomić na cmentarzu kolejną ścieżkę edukacyjną związaną z powstaniem styczniowym. Na trasie jest do odnowienia kilkanaście powstańczych grobów. - Kwesta jest bardzo ważna. Wreszcie zaszczepiliśmy w społeczeństwie potrzebę chronienia historii a cmentarz jest takim miejscem. To nasza tożsamość – mówi Jerzy Przyborowski.

 

Przypomnijmy: cmentarz przy ul. Limanowskiego obchodzi 200-lecie istnienia. To jedna z najstarszych nekropoli w Polsce.

Bartek Olszewski