„Kronos” w drodze do Warszawy

24 października 2013
Intymne zapiski Witolda Gombrowicza będzie można oglądać w Muzeum Witolda Gombrowicza jutro (25 bm.). Wyjątkowa prezentacja rękopisu „Kronosu” potrwa zaledwie półtorej godziny.



 

Zapiski Gombrowicza są niezwykle cenneRękopis tekstu, który wiosną tego roku wywołał gorące spory o jego treść, miejsce w literaturze, a także o sposób promocji zostanie przekazany przez Ritę Gombrowicz i prezesa rady nadzorczej Wydawnictwa Literackiego Verę Michalską–Hoffmann w depozyt do Biblioteki Narodowej
w Warszawie. - Dyrektor BN Tomasz Makowski wyraził zgodę, by konwój wiozący cenny rękopis zatrzymał się na krótki czas we Wsoli w Muzeum Witolda Gombrowicza. Będziemy więc mogli  zaprezentować intymne zapiski pisarza, które wciąż prowokują zachwyt, oburzenie, a także dyskusje o granicach literatury i granicach prywatności - mówi Ewa Witkowska z MWG.

Prezentacja rozpocznie się o godz. 18.30, będzie trwać do godz. 20. Do Wsoli mozna dojechać bezpłatnym autobusem, wyjazd z Radomia o godz. 18.10, z przystanku przy ul. Chrobrego (przy CH Vis a Vis). Wstęp wolny.
Prace nad Kronosem trwały przez kilka lat. Przygotowanie prywatnych zapisków Gombrowicza do wyjścia w świat było wielkim przedsięwzięciem i wyzwaniem edytorskim. Rozszyfrowaniem notatek Witolda Gombrowicza zajmował się cały zespół pod kierunkiem prof. Jerzego Jarzębskiego. Nad całością prac pieczę sprawowała Rita Gombrowicz, dla której – jak opowiadała niedawno we Wsoli – decyzja o publikacji „Kronosu” była jedną z najtrudniejszych w życiu.

Od kilku dni w księgarniach jest już dostępne faksymilowe wydanie rękopisów Kronosu – w pięknej szacie graficznej, formie albumowej, ze wstępem Rity Gombrowicz, przypisami i posłowiem prof. Jerzego Jarzębskiego.

 

(kat)