„Janosikowe” zżera kasę Mazowsza

16 grudnia 2013
Budżet Mazowsza na przyszły rok jest skrojony na miarę „janosikowego”, które w 2014 r. wyniesie 646 mln zł. To właśnie ono jest największą pozycją w wydatkach. Sejmik przyjął najważniejszy dokument finansowy województwa.



 

 

– Budżet opracowano tak, aby region mógł zapłacić „janosikowe” innym województwom. Niestety, dla nas oznacza to drakońskie cięcia. Żaden inny region nie musiał tak drastycznie ograniczyć wydatków i niemal do zera zmniejszyć inwestycji czy dotacji. Nie musiał, bo dostaje pewne pieniądze z Mazowsza - ocenia skarbnik Marek Miesztalski.

Dochody województwa w 2014 r. szacowane są na 2,6 mld zł, a wydatki na 2,9 mld zł. Największą pozycję w przyszłorocznym budżecie będzie właśnie "janosikowe". Pochłonie ono co drugą złotówkę przekazaną do budżetu województwa przez podatników z Mazowsza. Biorąc pod uwagę założenia dochodów podatkowych – wysokość „janosikowego” będzie stanowić ich 47 proc.

– Niestety, można odnieść wrażenie, że naszym podstawowym celem jest płacenie „janosikowego” – powtarza skarbnik Miesztalski. – Pozostały w nim w większości inwestycje współfinansowane ze środków unijnych. Nie będziemy już także w stanie wykładać za skarb państwa środków na finansowanie zadań zleconych z administracji rządowej – dodaje. Będą one realizowane tylko w takim zakresie, na jaki pozwolą dotacje przekazane od wojewody.

- Z punktu widzenia mieszkańców Mazowsza jednym z ważniejszych wydatków jest 280,25 mln zł na przewozy kolejowe (to o 12,8 mln zł więcej niż obecnie). Kwota całej dotacji jest dużo wyższa niż kwota ewentualnej, przyszłorocznej pożyczki z budżetu państwa na „janosikowe” (246 mln zł). O 800 tys. zł wzrosną wydatki na bieżące utrzymanie dróg wojewódzkich (zaplanowano 67,6 mln zł). Niestety, jednocześnie spadną o 41 mln zł środki na inwestycje drogowe. O podobną kwotę zmniejszone zostaną wydatki na inwestycje w ochronę zdrowia - informuje rzeczniczka marszałka Mazowsza Marta Milewska.

Według założeń, dotacje dla mazowieckich instytucji kultury mają być utrzymane na poziomie z 2013 r. Również wydatki na zadania oświatowe w 2014 r. planuje się w wysokości takiej, jak w tym roku – choć subwencja oświatowa od państwa jest o ok. 6 mln zł mniejsza.

Wśród planowanych inwestycji własnych pojawiły się m.in. modernizacja i rozbudowa pawilonu B w Mazowieckim Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy w Otwocku, modernizacja obiektu oddziału IV „Zameczek" w Zagórzu, rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 635 wraz z rozbiórką istniejącego oraz budową nowoprojektowanego mostu przez rzekę Czarna, budowa zbiornika retencyjnego w dolinie rzeki Raszynka (droga wojewódzka nr 719).

Przyszłoroczny budżet oznacza oszczędności. - Nie jest to jednak nowość. Od trzech lat Mazowsze wprowadza drastyczne ograniczenia wydatków bieżących i majątkowych. W sumie w latach 2009 - 2013 zostały one zmniejszone aż o jedną czwartą. Roczne koszty funkcjonowania urzędu marszałkowskiego to w tym roku zaledwie 4 proc., a w przyszłym niecałe 3 proc. budżetu województwa - dodaje Milewska. 

 

(kat)