Napadli, bo myśleli że ma laptopa
- W niedzielę wieczorem 30-latek wracał do domu. Gdy wchodził do jednej z
klatek bloku przy ul. Paderewskiego, przepuściło go w drzwiach dwóch
mężczyzn. Nagle napadli na niego, ponieważ myśleli, że w torbie ma
laptopa. Kopiąc i uderzając po całym ciele, usiłowali ukraść torbę z
dokumentami i pieniędzmi. Mężczyzna broniąc się przez domofonem
zaalarmował domowników. Z pomocą przyszedł mu ojciec oraz brat, którzy
zatrzymali jednego ze sprawców. Funkcjonariusze osadzili pijanego w
policyjnym areszcie. 27-letni mężczyzna w chwili zatrzymania miał ponad
1,5 prom. alkoholu w organizmie - relacjonuje Justyna Leszczyńska z KMP w
Radomiu.
Policjanci z pierwszego komisariatu szybko ustalili
drugiego ze sprawców i wczoraj zatrzymali 20-letniego mieszkańca
Radomia. Obaj zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli
zarzut rozboju. Prokurator zastosował wobec nich policyjny dozór. Grozi
im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
(kat)