Nadzwyczajnie o lotnisku za tydzień

  Pod wnioskiem podpisali się: Wiesław Wędzonka (PO), Ryszard Fałek  i Leszek Pożyczka (niezrzeszeni), Przemysław Sońta i Katarzyna Wróbel (oboje PiS), Jan Pszczoła (SLD), i Kazimierz Woźniak (Radomianie Razem). Porządek obrad zaproponowali wnioskodawcy. Nad problemami dotyczącymi lotniska radni mają debatować w w tematycznych blokach, które za każdym razem zakończy dyskusja. Każdy blok rozpocznie informacja prezydenta, potem będą pytania radnych i odpowiedzi Radosława Witkowskiego. Część materiałów radni mają otrzymać na piśmie. I tak prezydent przedstawi informacje:  "w sprawie zasadności budowy lotniska w Radomiu w oparciu o dokumenty", "dotycząca procesu inwestycyjnego" w tym etapów budowy, terminów realizacji poszczególnych etapów, "wysokości zaangażowanych środków finansowych na poszczególne etapy", "zatrudnienia na poszczególnych etapach inwestycyjnych lotniska". Prezydent ma także poinformować: o aktualnej sytuacji finansowej spółki i bieżących kosztach jej utrzymania, dotyczącą "możliwych kierunków działań Spółki w zakresie budowy i funkcjonowania lotniska z perspektywą finansową". - Doszliśmy do wniosku, że i radni, i mieszkańcy powinni mieć rzetelne dane, by mogli zrozumieć na czym stoimy, ile do tej pory wydaliśmy i na co - na którym etapie budowy. Lotnisko to cały system, to np. służby AFIS, wszystkie urządzenia. To sprawa wieży kontroli lotów, której praktycznie nie ma, bo tylko teoretycznie port cywilny może korzystać z tej wojskowej. Trzeba postawić pytanie na jakiej podstawie podejmowano decyzje o uruchomieniu lotniska i na ile - w ciągu tych kilku lat - analizy finansowe i prognozy się zdezaktualizowały - wymienia Wiesław Wędzonka. Nie oczekuje - jak zaznacza - odpowiedzi na pytanie, kiedy i jaki przewoźnik rozpocznie z Sadkowa, loty. - Wiem, że jest to niemożliwe i sam prezydent takiej wiedzy pewnie nie ma, choć być może wie teraz więcej niż wcześniej - dodaje radny PO . Na koniec zaplanowano przyjęcie stanowiska. - Ono nie jest oczywiście gotowe. Zostanie wypracowane podczas sesji - wyjaśnia Wędzonka. Bożena Dobrzyńska