
"Adam Myjak posiada niekwestionowany autorytet zarówno jako dojrzały rzeźbiarz, który z zadziwiającą konsekwencją, mimo nieuchronności czasu, pozostaje wierny metodzie obrazowania, wypracowanej u progu artystycznej podróży; jak i wieloletni pedagog, który przebył wszystkie szczeble kariery
akademickiej od asystenta do profesora zwyczajnego. Artysta stworzył wyjątkowy, łatwo rozpoznawalny język rzeźbiarskiej refleksji, dla której fundamentem stał się swoisty klasycyzm (...). Wiodącym tematem jego kreacji jest „ludzki pejzaż”, intymna przestrzeń skupiona wokół kondycji człowieka współczesnego, ponadczasowa prawda o nieuchronności przemijania, „egzystencjalny aromat” metafizycznych przeżyć odczuwany w skali jednostki, jak i w wymiarze uniwersalnym. Fascynują go tradycyjne, kameralne formy rzeźbiarskiego portretu, głowy, popiersia i majestatycznie kroczącej figury ludzkiej, które wraz z upływem czasu poddaje szerokiej gamie eksperymentów formalnych oraz medalierskie wypowiedzi
plastyczne" - pisze w ulotce towarzyszącej wystawie jej kuratorka Anna Podsiadły .
Artysta jest także autorem licznych realizacji plenerowych i pomnikowych, jak i – rzadziej – rysownikiem, malarzem, scenografem. Swoje prace realizuje w różnych materiach, począwszy od stiuku
polichromowanego i sztucznego kamienia, poprzez terakotę, granit, beton, po blachę cynkową, brąz, czy coraz częściej obecne w ostatnich latach drewno, także polichromowane.
Adam Myjak przez kilkanaście lat był członkiem Rady Programowej Centrum Rzeźby w Orońsku, w tym pięciokrotnie jej przewodniczącym.
(kat)