Platforma chce bezpiecznych przejść dla pieszych
zapewnia Waldemar Kordziński (PO).
- Na dwóch przejściach na ul. Wierzbickiej w ciągu kilku lat doszło do
20 potrąceń pieszych – przypomina Marcin Kaca z młodzieżówki Platformy.
Jako mieszkaniec Południa zebrał pod petycją do MZDiK, w sprawie poprawy
bezpieczeństwa w tym rejonie 1000 podpisów. – Ale dostałem odpowiedź,
że przed zebrami znajdują się znaki ostrzegawcze na czerwonym tle i
linie akustyczne – mówi Marcin Kaca i zapowiada, że jeśli będzie trzeba,
zbierze nawet 2 tys. podpisów.
Konrad Frysztak dziwi się z kolei, że miasto wydaje 800 tys. zł na poprawę nawierzchni alejek w parku Kościuszki, a nie ma pieniędzy na zbudowanie kładki na Szarych Szeregów (projekt czeka). Kordziński zaznacza również, że miasto bez sensu buduje wyniesienia na ul. Kilińskiego w tzw. strefie tempo 30, choć przecież nie jest to najruchliwsza ulica, na której dochodzi do zdarzeń z udziałem pieszych. – Kilka lat temu prezydent tez przekonywał, że nic nie da się zrobić na Słowackiego przed wiaduktem, bo będą się tworzyć korki. No i co? Światła są, kotków nie ma, jest bezpiecznie – twierdzi radny PO.
Posiedzenie komisji z udziałem m.in. policji i Straży Miejskiej, odbędzie się w tygodniu przed-, albo poświątecznym.
(bdb)