Centrum Onkologii Ziemi Radomskiej na Wacynie przyjmie pierwszych pacjentów już w połowie roku. Choć placówka nie ma kontraktu z NFZ, jej właściciele zapewniają, że ani jeden pacjent nie zapłaci tu za leczenie ani złotówki.
Jeden z inwestorów - Ireneusz Okrutny – przyznaje, że budowa ma
niewielkie opóźnienie, ale prace są na tyle zaawansowane, że możliwe
jest oddanie obiektu do użytku w końcu czerwca. – Wykonawca, radomski
Rosabud, kończy roboty instalacyjne, pozostały jeszcze do położenia
posadzki na dole budynku, założenie drzwi. Za miesiąc obiekt będzie
gotowy do odbioru technicznego. Potem jeszcze decyzja sanepidu, wpis do
rejestru wojewody i możemy zaczynać – wylicza inwestor.
Zadowolenia z
postępu prac nie kryje także odpowiedzialny za stronę medyczną
przedsięwzięcia dr Igal Mor. – Bo także większość sprzętu czeka już na
zamontowanie. To bardzo nowoczesna i nowiutka aparatura – zapewnia.
Szpital zostanie bowiem wyposażony m.in. w aparat PET stosowany w
diagnostyce onkologicznej, który pozwoli na lepszą diagnostykę chorób
nowotworowych , w sprzęt do wykonywania mało inwazyjnych zabiegów
laparoskopowych, endoskopowych, mammograf, tomograf komputerowy,
gastrokolonoskop. Nowością w regionie ma być – także małoinwazyjna
aparatura do diagnozowania i leczenia guzów piersi.
Na początku
szpital i centrum konsultacyjne będzie zatrudniać około 50 osób. Średni
personel to mieszkańcy Radomia i okolicznych miejscowości, specjalistów –
z konieczności – trzeba było znaleźć w innych ośrodkach. – Pracują w
warszawie, Kielcach, Poznaniu. Ale w dużej części to tez radomianie.
Często sami odezwali się do nas – przekonuje Igal Mor.
Centrum
Onkologii Ziemi Radomskiej nie ma kontraktu z NFZ. – Możemy się o niego
starać dopiero wtedy, gdy wszystko będzie gotowe – tłumaczy dr Mor. I
jednocześnie zapewnia, że mimo braku takiej umowy, pacjenci nie będą za
leczenie płacić.
Inwestorzy COZR maja już pozwolenie na budowę
kolejnych obiektów. Znajdzie się tam ośrodek radioterapii z 40-łóżkowym
oddziałem onkologicznym. Stary pałacyk, który znajduje się obok, stanie
się częścią nowego kompleksu. Budowa ma ruszyć także w Polowie roku, a
zakończenie planowane jest na koniec pierwszego kwartału 2015 r.
Łącznie w placówce ma pracować około 600 osób. Koszt budowy to ok. 100
mln zł (pierwszy etap – około 32 mln). – To pieniądze inwestorów,
częściowo z kredytów bankowych – wyjasnia Ireneusz Okrutny.
Bożena Dobrzyńska
