Policyjna akcja. Czy tragedia pod Nowym Miastem czegoś nas nauczyła?

26 września 2014

478 skontrolowanych pojazdów, 100 mandatów dla ich kierowców, 59 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych - taki jest bilans policyjnej akcji "Bus" przeprowadzonej na drogach Mazowsza.



 

Policjanci będą powtarzać takie akcjePolicyjne działania odbyły się na krótko przed czwartą rocznicą ogromnej tragedii, jaka miała miejsce w Nowym Mieście nad Pilicą, gdzie w 2010 r. doszło do jednego z najtragiczniejszyszch wypadków drogowych na Mazowszu. Zderzyły się wtedy ciężarowe volvo i volkswagen bus, którym przewożono ludzi w sposób, w jaki transportuje się ładunki. Zginęło 17 osób.

- Nie chcemy, by takie tragedie powtarzały się, dlatego mazowiecka drogówka kontroluje tego typu pojazdy - wyjaśnia rzeczniczka mazowieckiej policji Alicja Śledziona.
 
Funkcjonariusze sprawdzają zatem ptrędkość z jaką jadą busy, zapisy tachografów, stan techniczny, w tym sprawności podstawowych urządzeń i układów mających wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Kontrolują terminy badań technicznych i dokumenty, badają trzeźwość kierowców.
 
2Tym razem działania przeprowadzono na terenie powiatów grójeckiego i sochaczewskiego czterokrotnie, tj. 16, 19, 22 i 25 bb. Wzięło w nich udział 112 policjantów wspomaganych przez funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz Inspektorat Transportu Samochodowego. Sontrolowano 478 busów, na kierowców nałożono 100 mandatów, zatrzymano 59 dowodów.

 

2 - Jednak jedynie w dwóch przypadkach policjanci stwierdzili usterki mogące mieć bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo, a tylko w ośmiu  nieprawidłowo przewożone osoby. W siedmiu pojazdach policjanci ujawnili przewóz większej liczby osób niż było to dopuszczalne, w jednym przewożono osobę w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Zatrzymano też dwóch kierowców pod wpływem alkoholu. Jeden z nich, kierujący fordem transitem, stracił prawo jazdy ponownie. Jak się okazało, zakaz kierowania pojazdami obowiązywał go do marca tego roku, we wrześniu zdał ponowny egzamin na prawo jazdy, a teraz stracił je ponownie - wylicza rzeczniczka.

Zdaniem policji prowadzone przez drogówkę działania przynoszą zamierzone efekty. - Stan techniczny tego typu pojazdów jest coraz lepszy, coraz rzadziej spotyka się przypadki przewożenia osób w sposób zagrażający ich bezpieczeństwu - ocenia Alicja Śledziona.

 

(kat)

 

Fot.: KWP Radom