
"Ustalenia śledczych z warszawskiej delegatury CBA wskazują, że manager z koncernu zbrojeniowego PGZ S.A. zażądał dla siebie łapówki – nielegalnej 2 proc. prowizji od planowanej transakcji umowy leasingowej na samochody typu SUV znanej marki. Oprócz tego przyjął korzyść majątkową w postaci opłacenia kosztów naprawy prywatnego samochodu terenowego" - informuje na swojej stronie CBA.
Maciej Ś., były już menadżer z PGZ usłyszał w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Śródmieście trzy zarzuty o charakterze korupcyjnym. Grozi mu 10 lat pozbawienia wolności.
Agenci CBA zabezpieczyli nośniki informacji oraz dokumentację związaną z zamówieniami organizowanymi przez PGZ.
Biuro prasowe PGZ przysłało w tej sprawie następujący komunikat: "Zarząd Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. informuje, że Pan Maciej Ś. został zatrudniony na stanowisku menadżera przez poprzedni Zarząd PGZ S.A. i zwolniony z tego stanowiska przez obecny Zarząd przed postawieniem mu zarzutów korupcyjnych przez CBA.
Jednocześnie Zarząd PGZ S.A. podkreśla, że wyznaje zasadę zero tolerancji dla korupcji. W tym celu, w dniu 15 lutego br. powołał Biuro ds. Etyki i Przeciwdziałania Korupcji".
kat