
- Funkcjonariusze zajmujący się sprawami oszustw "na wnuczka" i "na policjanta" skrupulatnie gromadzą wszelkie ślady i dowody dotyczące tych spraw. Sprawdzają każdy szczegół, który może ich skierować na trop sprawców. Pozwoliło to na zatrzymanie w ostatnim czasie już kilku oszustów z różnych miast naszego kraju. Tym razem zebrane przez policjantów informacje pozwoliły na zatrzymanie 42-latki, która pomagała oszustom wpłacając pieniądze na określone konta bankowe. Radomscy policjanci zatrzymali kobietę w Będzinie, która - jak ustalili - kilkakrotnie w okresie kilku miesięcy wpłacała pieniądze pochodzące z przestępstw, w sumie na kwotę ok. 90 tys. zł - wyjaśnia Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
Jaka metoda działała? -Znalazła na jednym z serwisów ogłoszeniowych ofertę pracy, która miała zajmować kilka godzin, a okazało się, że bierze udział w przestępczym procederze. Kobieta usłyszała sześć zarzutów pomocnictwa w oszustwach - mówi Leszczyńska.
Oszustce grozi kara nawet ośmiu lat pozbawienia wolności. Zastosowano wobec niej policyjny dozór.
kat