Radomscy policjanci zatrzymali 18-letniego podpalacza śmietników. Na jednym z osiedli podpalił on osiem wiat, gdzie składane są odpady. Decyzją sądu młody mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za uszkodzenie mienia znacznej wartości grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zdjęcie ilustracyjne
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w nocy na Ustroniu. - Mężczyzna podpalił w sumie osiem altan śmietnikowych i kilkadziesiąt pojemników na śmieci. Krótko po tym został zatrzymany przez policjantów. Sprawca to 18-letni mieszkaniec Radomia, który w chwili zdarzenia był nietrzeźwy. Trafił do policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu został doprowadzony do prokuratury. Przedstawiono mu zarzut uszkodzenia mienia znacznej wartości. Śledczy wnioskowali do sądu o jego tymczasowy areszt. W sobotę sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na czas trzech miesięcy - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
kat
