Oszust przekonywał, że 77-latka musi pomóc zatrzymać złodzieja. Straciła oszczędności

8 stycznia 2020

Mężczyzna najpierw podawał się za kuriera, a później za funkcjonariusza CBŚP zajmującego się rozpracowaniem grupy oszustów. Przekonał 77-letnią radomiankę, że musi pomóc śledczym zatrzymać złodzieja. Pokrzywdzona postępowała zgodnie z instrukcjami naciągacza. Wypłaciła z banku oszczędności i przekazała oszustom.

  SAM_2967   - Wczoraj na telefon stacjonarny 77 -letniej mieszkanki Radomia zadzwonił nieznajomy mężczyzna, który podawał się za kuriera, który rzekomo ma przekazać jej jakieś przesyłki z banku. Kobieta nie chciała podać żadnych danych po czym otrzymała kolejny telefon, tym razem od mężczyzny podającego się za funkcjonariusza CBŚP. Fałszywy policjant twierdził, że rozpracowuje grupę oszustów i poprosił kobietę o pomoc w „działaniach". Pokrzywdzona postępowała zgodnie z instrukcjami sprawcy, który polecił, aby wypłaciła swoje oszczędności z banku. Po kobietę przyjechała taksówka. 77-latka pojechała do banku i wypłaciła kilkadziesiąt tysięcy złotych, a następnie przekazała je obcej osobie. W ten sposób straciła oszczędności swojego życia. Gdy zorientowała się, że padła ofiarą oszustów zgłosiła to policjantom - relacjonuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu. Policja po raz kolejny apeluje do starszych osób o ostrożność, czujność oraz stosowanie zasady ograniczonego zaufania w stosunku do osób, którzy dzwonią w sprawie pożyczek lub przekazania pieniędzy. - Prosimy o dokładnie sprawdzenie wiarygodności dzwoniącej osoby. Należy upewnić się czy ktoś, kto podaje się za policjanta lub członka rodziny, jest nim w rzeczywistości. Przerwijmy połączenie nawet gdy rozmówca nam tego zabrania. Warto również porozmawiać o sytuacji z zaufanymi sąsiadami lub znajomymi. Nigdy nie przekazujmy żadnych pieniędzy pośrednikom, osobom nieznanym, a którzy działają w imieniu rzekomo potrzebującego pomocy krewnego. Jeśli mamy jakiekolwiek podejrzenia, że ktoś chce nas oszukać należy skontaktować się z najbliższą jednostką - radzi Leszczyńska. Przypomina, że policjanci nigdy nie pośredniczą w przekazywaniu pieniędzy. - Jednocześnie apelujemy do pracowników banków i innych instytucji finansowych o zainteresowanie się losem starszych osób, które wypłacają z konta bądź lokaty swoje oszczędności. Wystarczy krótka rozmowa, kilka pytań, aby upewnić się, czy senior nie jest przypadkiem oszukiwany. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości skontaktujmy się z policją. Być może dzięki temu uda się zatrzymać oszustów i uchronić starszą osobę przed stratą oszczędności - podkreśla Justyna Leszczyńska. kat
Tags