Zaplanowali kolizję drogową, po to by wyłudzić odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej. Oczekiwali wypłaty ponad 38 tys. zł z tytułu ubezpieczenia OC. Mężczyźni zostali zatrzymani przez grójeckich policjantów i usłyszeli zarzuty oszustwa.

- Funkcjonariusze zajmujący się przestępczością gospodarczą z grójeckiej komendy uzyskali informację, że do firmy ubezpieczeniowej wpłynęło zgłoszenie fikcyjnego zdarzenia drogowego. Policjanci ustalili, że 5 listopada 2019 roku miało dojść do kolizji na terenie powiatu grójeckiego, podczas której uszkodzeniu uległ osobowy hyundai. Uczestnicy zdarzenia nie wezwali na miejsce policji i napisali stosowane oświadczenie ze zdarzenia drogowego, z którego wynikało, że kierowca hyundaia chcąc uniknąć zderzenia z nieprawidłowo jadącym fiatem seicento wpadł do rowu, poważnie uszkadzając pojazd. Powyższe oświadczenie trafiło do firmy ubezpieczeniowej. Policjanci na podstawie opisu i zdjęć, które przedstawił poszkodowany ustalili, że nie mogło dojść do takiego zdarzenia, a przedstawione okoliczności były nieprawdziwe. Funkcjonariusze szybko ustalili, że kierowca hyunadia i rzekomy kierowca fiata dobrze się znają, a użytkownik pierwszego z aut wpadł do rowu z własnej winy i dodatkowo w tym dniu kierował samochodem pomimo orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów - relacjonuje kom. Agnieszka Wójcik Z KPP w Grójcu.
20-letni mieszkaniec gminy Promna i 33-letni mieszkaniec gminy Mogielnica zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty oszustwa. Za to przestępstwo grozi kara 8 lat pozbawienia wolności.
kat