Książki w języku ukraińskim trafią do dzieci i młodzieży z Ukrainy. Zebrał je pracownik radomskiego pośredniaka
To aż 250 książek, które zgromadził Mirosław Szymański, pracownik Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu. Są wśród nich przede wszystkim bajki, pozycje dla młodzieży oraz publikacje o tematyce religijnej. Wszystkie zostaną przekazane do Arki.
- Na co dzień zajmuję się obsługą obywateli Ukrainy. W czasie spotkania z jedną z rodzin, starsza pani powiedziała, że dzieciom ukraińskim brakuje książek w ich języku. Szczególnie maluchy poczułyby się jak w domu, gdyby można im było poczytać na dobranoc – opowiada pan Mirosław.
Aby zrealizować to pragnienie Mirosław Szymański nawiązał kontakt z jedną rodziną w Ukrainie. W efekcie pan Igor z miejscowości Sumy przywiózł do Radomia 150 książek. Pozostałe publikacje pan Mirosław zebrał już w Polsce. W zbiórce pomogli m.in. znajomi z PCK w Krakowie.
Książki zostaną dzisiaj o godz. 19.,00 przekazane Stowarzyszeniu Centrum Młodzieży "Arka" przy ul. Chrobrego w Radomiu. Powstanie tam mini biblioteczka dla dzieci ukraińskich.