Amator papryki zerwał w cudzym tunelu 300 kg papryki. Właściciel uprawy ujął go na gorącym uczynku
Radomianin w ciągu kilku nocnych godzin zerwał 300 kg papryki i załadował do samochodu, którym przyjechał. Podczas pakowania „towaru” do auta, został ujęty przez właściciela tuneli, który od razu wezwał policję. 25-latek usłyszał zarzut kradzieży warzyw.
W nocy na policję zadzwonił mieszkaniec Grabowskiej Woli (gmina Potworów) zgłaszając, że ujął mężczyznę, który kradł z jego tuneli foliowych paprykę. - Policjanci na miejscu zastali właściciela uprawy wraz z ujętym przez niego mężczyzną. Jak ustalili funkcjonariusze, 25-latek przyjechał w rejon tuneli wypożyczonym samochodem z zamiarem kradzieży papryki. Mężczyzna w ciągu kilku godzin zerwał 300 kg papryki i spakował do samochodu, którym przyjechał. W trakcie pakowania „towaru” do auta, został ujęty przez właściciela tuneli, który od razu wezwał policję. W czasie wykonywanych przez policjantów czynności na miejsce przyjechali znajomi zatrzymanego mężczyzny. Po sprawdzeniu danych osób okazało się, że jeden z nich, 26-latek, jest poszukiwany przez policję jako osoba podejrzana o rozbój - relacjonuje asp. szt. Aneta Wilk z Komendy Powiatowej Policji w Przysusze.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w areszcie. Amator papryki usłyszał już zarzut kradzieży papryki, do którego się przyznał. Teraz grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.