Muzeum historii na Grodzkiej?
Pismo w tej sprawie SKRZR wysłał do Rady Miejskiej. - To rzecz bardzo aktualna, bo Rewitalizacja przymierza się do remontu – uważa przewodniczący komitetu Aleksander Sawicki. - Budynek przy Grodzkiej jest zabytkowy, wpisany do rejestru zabytków i bardzo zależy nam, by po remoncie nie został sprzedany.
Zdaniem A. Sawickiego taka lokalizacja muzeum historii Radomia jest jak najbardziej naturalna. - Ono by korespondowało z historycznym otoczeniem, przecież stąd jedną nogą jesteśmy na terenie, gdzie kiedyś stał radomski zamek – przypomina Sawicki. Dodaje również, że SKRZR zgromadził bardzo dużo eksponatów związanych z dziejami Radomia i nie ma ich, gdzie eksponować. SKRZR postuluje także, aby w nowej placówce znalazła ekspozycja związana ze 100-leciem harcerstwa Ziemi Radomskiej.
Propozycją Komitetu zajmie się w pierwszej kolejności komisja kultury Rady Miejskiej. Jej przewodnicząca Agata Morgan jest jak najbardziej za utworzeniem placówki upamiętniającej dzieje Radomia, ale ma wątpliwości co do lokalizacji wskazanej przez SKRZR. - Moim zdaniem historia miasta powinna znaleźć swoje miejsce w istniejącym już Muzeum Jacka Malczewskiego. To byłoby całkowicie naturalne. I wtedy nie trzeba by mnożyć np. administracji – tłumaczy.
Przewodnicząca podkreśla jednocześnie, że teraz jeszcze za wcześnie na omawianie szczegółów. - Komisja zajmie się tematem na majowym posiedzeniu – dodaje.
Prezesa Rewitalizacji Mariusza Mroza chcieliśmy zapytać co sądzi o pomyśle Komitetu, ale nie udało się nam z nim skontaktować.
