Dzieci są zachwycone
Teren, na którym powstaje plac, jeszcze niedawno był zaniedbanym miejscem. - Nareszcie robią z nim porządek. Przez tyle lat porastała go gęsta trawa, zaśmiecali przechodnie. Dzieciaki będą miały co robić - cieszą się mieszkańcy pobliskich bloków.
Z placu zniknęła stara, asfaltowa nawierzchnia. Całość została ogrodzona niskim, drewnianym płotkiem. Teraz instalowane są huśtawki, zjeżdżalnia, piaskownica oraz inne niezbędne do aktywnego wypoczynku najmłodszych konstrukcje. Wszystko w jednakowym stylu. Dzieci są zachwycone - Siedzę w domu przez całe wakacje, nigdzie nie wyjeżdżam. Będę miał się gdzie pobawić - mówi sześcioletni Krzyś.
Wiceprezes SM Nasz Dom Tadeusz Krzemiński twierdzi, że nie jest w stanie podać precyzyjnie kosztów urządzania placu. - Część prac wykonujemy we własnym zakresie, część zlecamy - wyjaśnia. - Najważniejsze, że zaniedbany fragment terenu udaje się "ucywilizować". T. Krzemiński dodaje, że plac celowo usytuowano w tym miejscu. - Ma to być teren rekreacyjno-wypoczynkowy, a nie parking. Ten jest obok - podkreśla.
Prezes zapewnia również, że przyjdzie też czas na uporządkowanie powierzchni znajdującej się pomiędzy blokami usytuowanymi bliżej ul. 25 Czerwca.
Wcześniej podobne place powstały przy budynkach spółdzielni na ul. Żeromskiego i na osiedlu Nad Potokiem. Zwłaszcza jeden z nich, przy ul. Olsztyńskiej, jest chlubą Naszego Domu.
