Zabił ojca i brata

Rodzinna tragedia w Janowie w powiecie zwoleńskim. 33-letni mężczyzna zabił siekierą swojego ojca i brata. Sprawca cierpi na schizofrenię, policja go zatrzymała.

Do zabójstwa doszło wczoraj wieczorem. - Ze zgłoszenia, które odebrali policjanci wynikało, że na jednej z posesji zostali zabici dwaj mężczyźni w wieku 74 i 50 lat. Na miejsce natychmiast został skierowany policyjny patrol. Funkcjonariusze zastali w domu 73-letnią kobietę oraz 33-letniego mężczyznę. Z jej relacji wynikało, że syn, który leczy się psychiatrycznie zabił jej 74-letniego męża oraz 50-letniego syna - swojego brata - opowiada Aleksandra Banaszczyk z zespołu prasowego KWP w Radomiu.

Jak dodaje Banaszczyk, w tym czasie wszyscy domownicy spali, światła w mieszkaniu były wygaszone. Kobietę obudziły odgłosy uderzeń dochodzące z innych pomieszczeń. - Kiedy wstała, zobaczyła  młodszego syna trzymającego w rękach siekierę. 33-latek zadał mężczyznom ciosy w okolicę głowy i szyi. Przybyły na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zgon obu - dodaje A. Banaszczyk.

Mężczyzna został zatrzymany. Okoliczności zdarzenia badają policjanci ze Zwolenia pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zwoleniu.

(bdb)