Szkolimy psy i ich właścicieli

29 września 2009
Rozmowa z Grzegorzem Nowakowskim, przewodniczącym radomskiego oddziału Związku Kynologicznego

- Po co w ogóle przychodzić ze swoim psem na szkolenie?
Przede wszystkim po to, aby uniknąć problemów, które z gruntu są bardzo łatwe do rozwiązania, ale niewiedza powoduje , że problemy narastają z wiekiem psa. W sytuacji, gdy pies ma rok czy dwa, zaczynają się problemy o wiele poważniejsze niż z młodym szczeniakiem. Dlatego warto wiedzieć jak z nim postępować, a można to zrobić w bardzo prosty sposób. Ta wiedza pomoże nam ułożyć psa, aby znał swoje miejsce w rodzinie.

- Takie szkolenia są szczególnie przydatne w przypadku psów młodych?
Warto zaczynać szkolenie już z młodymi psami, ważna jest ich socjalizacja. Kontakt z innymi zwierzakami, z ludźmi, z nowym otoczeniem jest tu bezcenny. Błędem nowych właścicieli psów jest izolowanie ich od otoczenia i od innych psiaków. Boimy się, że zrobią im krzywdę , że zarażą się jakimiś chorobami. Jest to z gruntu bardzo negatywne podejście, ponieważ pies jest zwierzęciem stadnym i wymaga kontaktu ze środowiskiem. Powinien poznawać szereg różnych innych bodźców i mieć możliwość pełnej socjalizacji.

-  Czy to prawda, że takie kursy polegają bardziej na szkoleniu nie psów a ich właścicieli?
Wszyscy szkoleniowcy mają takie zdanie, że my nie uczymy psiaków, tylko właścicieli postępowania ze zwierzętami, bo psy z natury wiedzą jak postępować, tylko musimy im dawać czytelne sygnały. Musimy poznać ten psi język po to, żeby te psy nas mogły zrozumieć. Nasze zachowanie bardzo dużo mówi im o tym, co mogą robić i jak mogą postępować. Wystarczy im we właściwy sposób powiedzieć, czego od nich oczekujemy i one się bardzo szybko dostosowują. Bywają, jak to w życiu, psy trudne, psy nadpobudliwe czy agresywne, ale to są bardzo rzadkie przypadki. Uważamy, że 95procentach to są normalne zrównoważone psy, które poprzez właściwe prowadzenie będą spokojnymi i zrównoważonymi zwierzętami.

-  Jakie błędy najczęściej popełniają właściciele psów?
Podstawowym błędem jest ustalenie hierarchii stada. Pies jest zwierzęciem stadnym, a w stadzie nic się nie dzieje samoistnie. Od początku każdy osobnik ma swoje miejsce w stadzie ale bywa też tak, że czasem o to miejsce musi zawalczyć. Jeżeli my bierzemy do domu szczeniaka i od pierwszego dnia pozwalamy mu sypiać w naszym łóżku, czy karmimy go przy naszym posiłku, dajemy mu wtedy jasne sygnały, że stawiamy go na pierwszym miejscu.
Szkolenie ma na celu właśnie to, żeby te błędy, które popełniliśmy, odkręcić. Da się to zrobić nawet gdy pies ma 5, 6 lat, tylko potrzeba tu dużo stanowczości i cierpliwości z naszej strony.

- Gdzie można skorzystać ze szkolenia dla psów?

Szkolenie rozpoczynamy już w tym tygodniu. Jeszcze zbieramy grupę osób chętnych. Bardzo proszę osoby, które są zainteresowane o kontakt z oddziałem Związku Kynologicznego. Pracujemy  we wtorki i w piątki od 17.30 do 20 przy ul Wernera 29/31, w budynku klubu sportowego Start, telefon: 36 361 70

Rozmawiał: Dariusz Dębski, Radio Rekord