O lotnisku: nadzwyczajnie czy propagandowo?

12 marca 2010
Problemy z przekazaniem miastu na własność gruntów na Sadkowie pod potrzeby przyszłego cywilnego lotniska będą tematem nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w najbliższy poniedziałek. Radni opozycji: - To czysta propaganda. Sesję zwołano na wniosek radnych PiS


Jak już pisaliśmy (Lotnisko nam odlatuje?), sprawa przekazania terenów jest co najmniej od dwóch tygodni kolejnym zarzewiem konfliktu pomiędzy radomskim magistratem a Mazowieckim Urzędem Wojewódzkim. Zdaniem prezydenta Andrzeja Kosztowniaka, minął ustawowy termin na przekazanie gruntów gminie, a winnym opóźnień jest wojewoda. Jacek Kozłowski tymczasem inaczej niż  miasto liczy termin, w którym akt notarialny dotyczący darowizny powinien być podpisany. Wg wojewody, mija on 19 marca br. W rozmowie z naszym portalem Jacek Kozłowski powiedział też, że rozmawiał wczoraj z prezydentem Kosztowniakiem i wstępnie umówili się na przyszły tydzień, by taką umowę zawrzeć.

Dlaczego zatem zwołuje pan nadzwyczajną sesję? - zapytaliśmy przewodniczącego Rady Miejskiej Dariusza Wójcika. - Pan wojewoda już tyle razy obiecywał i tyle razy rozmijał się z prawdą, że nie możemy mu wierzyć. Zapraszamy go więc na sesję, niech się wytłumaczy - odpowiada przewodniczący. Wójcik spodziewa się jednak, że wojewoda może nie przyjechać. - Przedstawimy wtedy dokumenty, że to z jego winy nastąpiło opóźnienie - mówi. Przewodniczący nie uważa, by zaproszenie wojewody w tak krótkim terminie było niestosowne. - Może przysyłać swojego przedstawiciela. a poza tym potrafił przyjeżdżać do Radomia, zwoływać konferencje prasowe i oczerniać na nich na przykład mnie. to nie może przyjechać, by wytłumaczyć mieszkańcom 230-tysięcznego miasta, co robi w sprawie lotniska ? - pyta Dariusz Wójcik.

Wiceprzewodniczący rady i szef klubu radnych PO Wiesław Wędzonka mówi, że po prostu brak mu słów. - Tu chodzi o pracę dwóch administracji, które nie potrafią się dogadać i jestem zdziwiony postępowaniem pan prezydenta, że z tego powodu zwołuje sesję. Oczywiście, formalnie nie on sam, ale przecież ma w PiS-ie popleczników, którzy to w jego imieniu robią - twierdzi. Jego zdaniem, sesja jest zwołana po to, by krzyczeć, jaka to Platforma jest niedobra. - To czysta propaganda - sumuje Wędzonka.

- Jestem zbulwersowany. Zwłaszcza w świetle informacji, że prezydent z wojewodą rozmawiali i umówili się na przyszły tydzień - komentuje Jakub Kluziński (niezależny).

W porządku sesji, która rozpocznie się o godz. 13, są m.in:. wystąpienie prezydenta i wojewody, dyskusja oraz "przyjęcie stanowiska przez Radę Miejską w Radomiu w sprawie przekazania gruntów pod budowę lotniska Radom – Sadków."

Bożena Dobrzyńska